Wiele zwierząt może liczyć na długie i zdrowe życie, ale tylko nielicznych nazywa się najstarszymi przedstawicielami danego gatunku. Te niezwykłe stworzenia opierają się wszelkim przeciwnościom losu i biją rekordy swoją długowiecznością.
Tym bardziej, kiedy jedno z takich zwierząt obchodzi urodziny, jest to okazja, którą warto uczcić. Właśnie niedawno, na początku lipca w pewnym zoo obchodzono 60. urodziny czepiaka, małpy która według pracowników jest najstarszym przedstawicielem tego gatunku na świecie.
Podczas, gdy w całym kraju Amerykanie świętowali z okazji 4 lipca, pracownicy Zoo Boise w Idaho mieli dodatkowy powód do uczczenia. Obchodzili urodziny dwóch swoich najstarszych mieszkańców, w tym czepiaka o imieniu Elvis.
Szczególnie urodziny Elvisa są godne uwagi, ponieważ zdaniem pracowników zoo może on być najstarszym czepiakiem na świecie.
Według informacji podanych przez Idaho Statesman przeszłość Elvisa nie jest dobrze udokumentowana i wciąż trwa weryfikacja jego wieku. Jednak szacowany rok urodzenia to 1962. Czepiak trafił do zoo w 1973 roku z rąk prywatnego właściciela.
To przyczyniło się do tego, że przekroczył oczekiwaną długość życia czepiaków, która zwykle wynosi od 20 do 40 lat. Jak twierdzą pracownicy Zoo Elvis żyje dłużej dzięki temu, że jest pod opieką człowieka. Na wolności czepiakom zagrażają polowania i utrata siedlisk.
Jest jeszcze co najmniej jedna inna małpa tego gatunku, która cieszy się długowiecznością. To Gummy, która mieszka w zoo Fort Rickey Discovery w stanie Nowy Jork. W tym roku również obchodziła swoje 60. urodziny. Jednak pracownicy Boise wierzą, że to Elvis może pobić rekord, gdy jego wiek w końcu zostanie odpowiednio zweryfikowany.
Robią wszystko, by zapewnić mu jak najlepszą opiekę
Podczas gdy Elvis się starzeje, personel zoo ciężko pracuje, aby utrzymać go w zdrowiu i aktywności, odwzorowując takie życie, jak na wolności.
„On jest wyjątkiem i nadal jest szalenie aktywny” – powiedział dla Idaho Statesman koordynator ds. marketingu i public relations w zoo, Jeff Agosta.
Podobno ten starszy czepiak dogaduje się tylko ze swoimi opiekunkami. Chroni je i nie znosi męskiego personelu zoo.
Jednak, jak już wcześniej wspomniano Elvis nie był jedynym starszym zwierzęciem, które świętowało swoje urodziny w lipcowy weekend. W Zoo obchodzono również setną rocznicę urodzin żółwia olbrzymiego o imieniu Mr. Mac.
Podczas gdy żółwie żyją długo i w przeciwieństwie do Elvisa, Mr. Mac jest daleki od pobicia jakichkolwiek rekordu (najstarszym żółwiem na świecie jest Jonathan, który ma aż 190 lat ), osiągnięcie stu lat życia i tak jest ważnym wydarzeniem.
Mr. Mac lubi wygrzewać się na słońcu i jeść sałatki. Dzięki swojej długowieczności stał się wśród zwiedzających ukochanym mieszkańcem ZOO.
„Rodzice, którzy przychodzą do zoo ze swoimi dziećmi reagują mniej więcej w ten sposób: 'o mój Boże, to ten sam żółw, którego widziałem, gdy byłem dzieckiem’” – powiedział Agosta dla Statesman.
Poprzez swoją działalność Zoo Boise zbiera miliony dolarów na ochronę przyrody, a ukochane zwierzęta, takie jak Elvis i Mr. Mac inspirują ludzi do zaangażowania się w sprawę.
„Te zwierzęta tutaj są ambasadorami swoich gatunków, które żyją na wolności. Pomagają w generowaniu funduszy na ochronę dzikiej przyrody” – powiedział Agosta.
Wszystkiego najlepszego, Elvisie! Życzę Ci jeszcze wielu lat życia!
Podziel się tą niesamowitą wiadomością z innymi!