Gdy dwa przerażone szczeniaki trafiają do domu tymczasowego, psia mama wydostaje się z kojca, aby dodać im otuchy

Dla bezdomnych szczeniaków przeprowadzki pomiędzy domami tymczasowymi są bardzo stresującym przeżyciem. Na szczęście pewna psa mama wzięła sobie za cel upewnić się, że nowi przybysze poczują się w nowym miejscu jak w domu.

W 2016 roku dwa szczeniaki zostały przeniesione z Alberta Animal Rescue Crew Society do Barker’s Pet Motel and Grooming.

“Mają około dziewięć, dziesięć tygodni” – powiedziała Deanna Thompson, z AARCS w rozmowie z ABC News. “Są skoro do zabawy, ale też bardzo nieśmiałe.”

Podczas pierwszej nocy w nowym miejscu, odwiedził je ktoś specjalny. Ktoś, komu zależało, aby nie czuły się przestraszone. Starsza suczka o imieniu Maggie wymknęła się z kojca, aby dodać maluchom otuchy.

Pracownicy dowiedzieli się o tym przez przypadek, gdy przeglądali nagrania z monitoringu. Byli zaskoczeni i zachwyceni zarazem: „Nigdy wcześniej czegoś takiego nie widzieliśmy. Po raz pierwszy pies wydostał się z kojca, aby dostać się do innych psów i do tego był bardzo podekscytowany ich obecnością” – powiedział pracownik ośrodka, Alex Aldred.

Wspólna noc

Mama Aldreda, Sandy, poszła na miejsce i wpuściła ją do szczeniaków. Maggie otoczyła nowych przybyszów prawdziwie matczyną czułością. Sandy pozwoliła im spędzić wspólnie trochę więcej czasu.

“Sandy została z nimi przez 15 minut i po tym czasie stwierdziła, że psy tak przypadły sobie do gustu, że powinny być razem. Maggie została u szczeniaków na całą noc” – powiedział Aldred w rozmowie z ABC News.

Gdy rano zjawili się pracownicy, psy były do siebie przytulone. Zupełnie jakby były biologiczną rodziną.

Szczeniaki z pewnością poczuły się pewniej dzięki obecności Maggie. Ale nie wykluczone, że Maggie sama potrzebowała trochę czułości. Szczeniaki, które wcześniej urodziła Maggie, trafiły do adopcji.

“Podejrzewamy, że właśnie to wydarzenie sprawiło, że tak bardzo chciała towarzystwa szczeniaków” – mówi Aldred.

Choć pracownicy nigdy wcześniej nie spotkali się z taką sytuacją, to takie zachowanie leży w naturze każdej psiej mamy.

“Takie zachowanie leży w naturze psich mam. Zwłaszcza jeśli suczka miała już wcześniej młode” – mówi Thompson. “To po prostu leży w ich naturze. Zauważyliśmy już podobne zachowania nawet u psów, nie tylko suczek. Gdy słyszą płacz szczeniaków, chcą się upewnić, że nic im nie jest”.

[arve url=”https://youtu.be/dR85USoMO7g” /]

Ta historia to wspaniały obraz matczynej miłości. Z komentarza na portalu Facebook dowiedzieliśmy się także, że Maggie została adoptowana. Dziś cieszy się nowym i kochającym domem.

Udostępnij tę radującą serce historię swoim znajomym!