Wzruszające opowieści o ludziach i ich inerakcjach ze zwierzętami nie są już niczym niezwykłym.
Dzielimy ten świat z wieloma wspaniałymi stworzeniami i na przestrzeni wieków oswoiliśmy sporo z nich. Koty, psy, konie, kurczaki… lista zwierząt, które obecnie żyją blisko nas jest długa.
A co z mantami?
Znasz te zwierzęta? Historia, którą ci zaraz opowiem, jest tego warta!
Według doniesień, kilka lat temu u wybrzeży Vueltas na wyspie La Gomera na Wyspach Kanaryjskich doszło do nawiązania niezwykłej więzi między chłopcem, a gigantyczną mantą.
Uważa się, że obszar, o którym mowa, jest rajem dla morskiego życia, w tym ogromnych płaszczek i kolorowych ryb, które mogą rozwijać się w tych wodach i często pływają w pobliżu portu.
Niezwykła znajomość
Jedno z lokalnych nabrzeży stało się sceną najbardziej nieprawdopodobnej przyjaźni. Doszło do tego w dużej mierze dzięki starej tradycji rybaków, którzy pod koniec dnia pracy wrzucają swoje resztki i niewykorzystane małe ryby z połowów do morza.
W rezultacie czego duża liczba płaszczek regularnie przypływa do brzegu.
I właśnie to umożliwiło spotkanie miejscowego chłopca, Joela, z wyjątkowo dużą mantą. Na niesamowitym nagraniu można zoabczyć, jak zwierzę podpływa do kamiennych schodów, by zjeść rybę z ręki Joela!
Nie żartujemy. Zgodnie z doniesieniami, płaszczka, o której mowa, każdego ranka odwiedzała port, aby mieć szansę nakarmić się z dłoni Joela.
W międzyczasie Joel opracował specjalny sposób na przyciągnięcie uwagi swojego przyjaciela. Z chwilą, gdy manta wynurzała się na powierzchnię, chłopiec poklepywał ją po głowie, nie bojąc się zupełnie tego stworzenia z podwodnego świata.
Nagranie przedstawiające Joela i jego przyjaciela mantę opublikowano na YouTube w 2013 roku. W chwili pisania tego tekstu miało około 59 milionów wyświetleń!
Film z udziałem Joela i Raya możecie obejrzeć poniżej:
Osobiście uważam, że można się jeszcze wiele nauczyć od zwierząt, z którymi dzielimy tę planetę! Jeśli ta historia wydała Ci się interesująca, zapoznaj się też z poniższą:
Czytaj także: Rodzina znajduje na schodach zwiniętego w kłębek stwora – gdy dowiadują się co to za zwierzę, sięgają po telefon
Turyści myślą, że te zwierzęta to owce, ale nie mają pojęcia, jak bardzo się mylą