Zdarza się tak, że zwierzęta trafiają i klinują się w miejscach, w których nie powinny się znaleźć i potrzebują wtedy niewielkiej pomocy człowieka, aby odzyskać bezpieczeństwo.
Tym bardziej cieszy widok ludzi, którzy robią wszystko, co w ich mocy, aby pomóc potrzebującym stworzeniom. Tak też było niedawno, gdy jeden człowiek zatrzymał tramwaj, aby uratować życie żółwia.
Serhat Topal jest tramwajarzem z Turcji. Właśnie przejeżdżał swoją codzienną trasą, gdy zauważył na torach przed sobą coś niezwykłego. Był to żółw.
„Ten żółw próbował przekroczyć tory w kierunku spokojnej okolicy, ale utknął” – powiedział Serhat dla The Dodo. „Myślę, że był przerażony”.
Serhat zrobił więc coś niezwykłego. Zatrzymał tramwaj i wysiadł, by pomóc żółwiowi.
Mężczyzna podniósł zwierzę, aby uchronić je przed rozjechaniem na torach. Przeniósł żółwia za płot w bezpieczne miejsce.
Serhat powiedział, że żółw wyglądał na zdrowego i w dobrej formie. Odszedł zaraz po tym, gdy znalazł się na drugiej stronie.
To była słuszna decyzja, ale każdy, kto dojeżdża do pracy tramwajem wie, że pasażerowie nie akceptują opóźnień.
Na szczęście Turkowie słyną z miłości do bezpańskich zwierząt, więc kiedy Serhat wyjaśnił podróżnym sytuację, zrozumieli to. Jak powiedział motorniczy pasażerowie byli „szczęśliwi, że pomogłem”.
„Wszystkie żywe istoty są naszymi przyjaciółmi i powinniśmy podchodzić do nich z miłością” – powiedział Serhat dla The Dodo. „Każdy powinien uważać to za swój obowiązek. Ja po prostu spełniłem swój”.
Dziękujemy temu dobremu mężczyźnie za to, że pomógł temu żółwiowi! Zgadzamy się z nim w pełni, że naszym obowiązkiem jest dbać o naszych zwierzęcych przyjaciół, którzy żyją na łonie natury.
Podziel się tą inspirującą historią z innymi!