Nawet psy od czasu do czasu uwielbiają niespodzianki.
Z chwilą, gdy opiekunowie pitbulla o imieniu Wallace dowiedzieli się, że rak, z którym walczył, w końcu zniknął, dali mu coś, o czym marzy każdy pies.
Rak to straszna choroba i często wiąże się ze strachem i bólem, przez które nikt nie powinien przechodzić.
Niestety ta choroba może dotknąć także nasze ukochane zwierzęta.
Mogę sobie tylko wyobrazić wielki smutek opiekunów, gdy u ich 10-letniego pitbulla Wallace’a zdiagnozowano złośliwą postać raka.
Weterynarz wyjaśnił im, że pies ma od dwóch tygodni do trzech miesięcy życia, jeśli nic z tym natychmiast nie zrobią.
Tak więc następnym krokiem było poddane psa skomplikowanemu leczeniu.
Pokonał raka
W czasie, gdy zbliżały się 11. urodziny psa, siedem miesięcy po zdiagnozowaniu raka, nadeszła wiadomość.
Wallace był zdrowy.
Z tego też powodu z okazji urodzin opiekunowie psa postanowili zrobić dla niego coś wyjątkowego. Chcieli sprawić Wallace’owi najlepszą niespodziankę w historii.
Opiekunowie poczęstowali go specjalnym ciastem i byli zachwyceni, mogąc nadal cieszyć się z jego obecności.
Jednak największą niespodzianką był prezent urodzinowy, który zawierał coś, o czym prawdopodobnie marzy większość psów.
Pudełko pełne zabawek
Wallace zobaczył duże opakowane pudło, które otworzył wraz ze swoim opiekunem.
Wkrótce ukazały się zabawki w najróżniejszych kolorach i kształtach.
Wallace był tak zafascynowany wszystkimi nowymi zabawkami, że nie wiedział, od czego zacząć.
Poniżej możecie zobaczyć nagranie z tej wspaniałej uroczystości urodzinowej:
Co za radość! Wspaniała niespodzianka!