To, że psy są absolutnie wspaniałymi zwierzętami, to oczywiście żadna nowość. Mają niesamowitą zdolność tworzenia z nami silnych więzi, a zdecydowana większość psiaków ma złote serca.
Często wydaje się też, że rozumieją więcej, niż wielu ludziom mogłoby się wydawać. Niektóre psy potrafią zrozumieć więcej niż tylko to, że wypowiadamy ich imię i prosimy, by usiadły lub położyły się.
Wiele z nich posiada umiejętność rozumienia całych zdań i kontekstów, co może być bardzo ekscytujące w pracy z nimi i rozwijaniu ich umiejętności.
W zasadzie nie ma prawie żadnych ograniczeń co do tego, czego mogą się nauczyć nasze psie pociechy!
Wspólną cechą prawie wszystkich psów jest to, że uwielbiają, jak opiekun poświęca im swoją uwagę. Może się to odbywać na różne sposoby, ale jeśli jako właściciel psa chcesz postawić na swoim, smakołyki są zawsze mile widziane.
Doskonale się wpasował
Na poniższym nagraniu, które wyświetlono ponad 200 milionów razy(!), właściciel opowiada swojemu kochanemu psu, że dał przysmak należącemu do rodziny kotu.
Bezcenna i bezpośrednia reakcja psa sprawia, że wszyscy śmieją się głośno i długo.
Kontynuacja artykułu pod zdjęciem
Cały sens nagrania polega jednak na tym, że stojący za kamerą człowiek podkłada głos psa i robi to całkiem dobrze.
Hussenowi udało się sprawić, by wyglądało to tak, jakny piesek mówił. Jego pyszczek poruszał się niemal w idealnym tempie z tym, co było wypowiadane na nagraniu.
Kontynuacja artykułu pod zdjęciem
Cała konwersacja odbyła się w języku angielskim, ale pod nagraniem zamieśliliśmy tłumaczenie na język polski dla tych wszystkich, którym może się przydać!
Oto nagranie!
Oto tłumaczenie
Husse: Jedzenie. Po prostu nie mogłem przestać o nim myśleć.
Pies: No i co?!
Husse: Więc poszedłem do lodówki i otworzyłem pudełko z mięsem. No wiesz, pudełko z mięsem?
Pies: Tak. Co w nim było?
Husse: Powiem ci! Znasz bekon o smaku klonowym?
Pies: Tak, o smaku klonowym, tak.
Husse: Tak, więc wyjąłem paczkę.
Pies: Tak…
Husse: I pomyślałem, że wiem, komu by to posmakowało!
Pies: Tak?!
Husse: Mnie! Więc to zjadłem!
Pies: Ohhh… Nie! Żartujesz sobie ze mnie?!
„Nieee!”
Husse: Nie, nie żartuję, ale w tym samym czasie zauważyłem, że w pudełku było więcej mięsa! No wiesz, naprawdę soczysty stek! Więc też go zjadłem!
Pies: Och…
Husse: Ale wiesz, wróciłem do lodówki przed chwilą i przygotowałem coś dobrego. Spodoba ci się to. Wziąłem kurczaka…
Pies: Tak?!
Husse: I położyłem na nim dużo sera…
Pies: Tak?!
Husse: I przykryłem to…
Pies: Czym?!
Husse: Kocimi przysmakami!
Pies: Nie?!
Husse: Wiesz co zrobiłem później?
Pies: Co było dalej?
Husse: Dałem to kotu!
Pies: Nie!
Poniżej ponownie zamieśliliśmy nagranie. Teraz, gdy przeczytałeś tłumaczenie tej „rozmowy” zrozumiesz z nagrania znacznie więcej!
Świetnie to wyszło!
UDOSTĘPNIJ atykuł, jeśli też kochasz zwierzęta!
CZYTAJ TAKŻE
Pies nie chce zejść z włazu studzienki – wtedy podchodzi właściciel i słyszy w niej krzyki dzieci
