Jeśli miałeś okazję zauważyć w ogrodzie skupiska jasnoróżowych jaj, to na pierwszy rzut oka mogły wyglądać nieszkodliwie, ale nie daj się zwieść. Te jaskrawe jaja należą do inwazyjnego mięczaka. To ślimak jabłkowy, niebezpieczny gatunek, który stanowi poważne zagrożenie dla lokalnych ekosystemów.
Pochodzące pierwotnie z Ameryki Południowej ślimaki jabłkowe rozprzestrzeniły się na cały świat, powodując szkody w uprawach i siedliskach naturalnych. Czytaj dalej, aby dowiedzieć się, dlaczego te ślimaki stanowią coraz większy problem i jak mogą wpłynąć na środowisko.
Ślimak jabłkowy hodowany w akwariach, staje się coraz groźniejszym szkodnikiem
Ślimaki jabłkowe można często zobaczyć w akwariach, zwłaszcza gatunki takie jak Pomacea bridgesii i Pomacea diffusa. Ludzie lubią je hodować, ponieważ w przeciwieństwie do większości ślimaków nie zjadają roślin w akwarium.
Swoją popularność w akwarystyce zdobyły też ze względu na swój wyjątkowy wygląd i rozmiar. Niektóre osobniki potrafią osiągnąć nawet do 15 cm, czyli są mniej więcej wielkości piłki baseballowej lub ludzkiej pięści. To czyni je jednymi z największych słodkowodnych ślimaków na świecie.
Kontynuacja artykułu pod zdjęciem
Niektórzy nazywają je tajemniczymi ślimakami lub ślimakami jabłkowymi. Występują one w różnych kolorach, w tym brązowym, albinotycznym, żółtym, niebieskim, fioletowym, różowym i jadeitowym, czasami mają ciekawe wzory pasków.
Chociaż są hitem w świecie akwarystyki, niektóre gatunki ślimaków jabłkowych są w naturze uważane za szkodniki. Mogą niszczyć całe uprawy. Co ciekawe, w niektórych miejscach są spożywane i traktuje się je jako przysmak.
Dlaczego ślimaki jabłkowe są tak inwazyjne?
Ślimaki jabłkowe uznawane są za jeden ze 100 najbardziej inwazyjnych gatunków na świecie. Mogą siać spustoszenie w lokalnych ekosystemach, wypierając rodzime gatunki i niszcząc siedliska wodne.
Wraz ze wzrostem globalnych temperatur ślimaki jabłkowe mogą rozprzestrzeniać się na kolejne regiony, gdzie warunki stają się dla nich sprzyjające. Rozwijają się w wilgotnych środowiskach, takich jak stawy, jeziora i bagna. Zwłaszcza w cieplejszym klimacie, a nawet przystosowały się do przetrwania podróży lądowych.
Ślimaki jabłkowe są dobrze przystosowane do regionów tropikalnych, gdzie przeplatają się ze sobą pory suche i deszczowe. Stworzenia te potrafią nawet przemieszczać się po lądzie, wykorzystując specjalną „pokrywę” (operculum) do uszczelniania swoich muszli, co pozwala im uniknąć zaschnięcia, gdy przeczekują okresy suszy zakopane w błocie.
Nieodpowiedzialne hodowanie w akwariach
Ślimaki jabłkowe pochodzą z regionów takich jak Ameryka Południowa, Ameryka Środkowa i Indie Zachodnie. Jednak gdy rozprzestrzenią się poza swoje naturalne siedliska, mogą powodować poważne problemy środowiskowe.
Występowanie ślimaków jabłkowych na terenach Stanów Zjednoczonych w dużej mierze spowodowane jest przez nieodpowiedzialne hodowanie ich w akwariach. W Teksasie trwa to już od lat 70. i od tego czasu rozprzestrzeniły się w wielu stanach. Natomiast w 2006 roku odnotowano ich obecność w Luizjanie.
„Głównym problemem jest to, że często stają się one odrobinę za duże lub jest ich za dużo i z jakiegoś powodu właściciel akwarium decyduje, że już ich nie chce” – jak wyjaśnił Bill Walton, specjalista z Alabama Cooperative Extension System.
„Więc taka osoba postanawia po prostu wypuścić je do rzeki”.
Od ambicji kulinarnych do globalnej inwazji
Problem ze ślimakami jabłkowymi nie jest niczym nowym.
W latach 80. XX wieku gatunek ślimaka jabłkowego wprowadzono na Tajwan z nadzieją na uruchomienie przemysłu ślimakowego. Celem było zapewnienie alternatywnych źródeł białka i umożliwienie rolnikom, by mogli utrzymywać się z czegoś innego niż ryż, który był ich głównym źródłem zarobkowania.
Jednak to, co wydawało się dobrym pomysłem, zamieniło się w katastrofę. Nie dość, że ślimaki nie stały się popularnym produktem żywnościowym — przynajmniej nie dla miejscowych — przyniosły ze sobą również niemiłą niespodziankę: pasożyta znanego jako Angiostrongylus cantonensis (larwy pasożytniczej glisty wylęgają się w płucach szczurów). Jeśli ślimaków nie ugotuje się odpowiednio, pasożyt ten może być niebezpieczny dla ludzi, co stwarza poważne ryzyko dla zdrowia.
Co gorsza, zamiast pomagać lokalnym rolnikom, ślimaki zaczęły zagrażać uprawom ryżu na Tajwanie i zakłócać delikatne ekosystemy. Jakby tego było mało, ślimaki szybko rozprzestrzeniły się po Azji i dotarły na Hawaje, wyrządzając dalsze szkody w lokalnym rolnictwie i środowisku.
Kontynuacja artykułu pod zdjęciem
W Stanach Zjednoczonych ślimaki jabłkowe uważane są za poważne zagrożenie dla rolnictwa, zdrowia publicznego i handlu, co skłania do wprowadzania ogólnokrajowej kwarantanny.
W 2012 roku Unia Europejska zakazała sprzedaży i wypuszczania na wolność wszystkich ślimaków jabłkowych, aby powstrzymać ich szybkie rozprzestrzenianie się.
Jaja ślimaka jabłkowego: co zrobić, jeśli je znajdziesz
Jaja ślimaka jabłkowego mogą wyglądać naprawdę pięknie, z ich jasnymi, półprzezroczystymi różowymi lub pomarańczowymi skupiskami, które przypominają małe klejnoty połyskujące w słońcu. Ale, czy wiesz, że każde skupisko zawiera od 500 do 700 jaj?
Chociaż w akwarium lub stawie mogą wyglądać oszałamiająco, należy pamiętać, że te kolorowe skupiska mogą szybko doprowadzić do inwazji ślimaków.
Jeśli znajdziesz jaja ślimaka jabłkowego, ważne jest, aby obchodzić się z nimi ostrożnie, ponieważ te ślimaki mogą być szkodliwe dla ekosystemów wodnych. Oto, co należy zrobić:
- Nie dotykaj gołymi rękami: ślimaki jabłkowe mogą przenosić pasożyty, które mogą mieć wpływ zarówno na ludzi, jak i zwierzęta domowe. Zawsze zakładaj rękawiczki podczas kontaktu z nimi.
- Usuń jaja : Delikatnie zeskrob jaja z powierzchni, takich jak rośliny, skały lub ściany zbiornika, za pomocą plastikowej szpatułki lub skrobaka. Możesz sobie pomóc miękką szczotką jeśli jaja przywarły.
- Bezpiecznie pozbądź się jajek: Włóż jajka do szczelnej plastikowej torby, zgnieć je i wyrzuć do śmieci. Nie spłukuj ich, ponieważ może to spowodować ich rozprzestrzenienie się na inne systemy wodne.
- Sprawdź czy nie ma ślimaków: Sprawdź obszar pod kątem występowania ślimaków, które mogły się wykluć i usuń je. Ślimaki jabłkowe rozmnażają się szybko, więc ważne jest, aby nie zwlekać.
Co zabija ślimaki jabłkowe?
Jeśli jesteś ogrodnikiem już sama myśl o ślimakach jabłkowych atakujących Twój ogród może budzić niepokój. Jednym z najlepszych sposobów radzenia sobie z nimi jest pozbawienie ich pożywienia, wody i schronienia —co zmusi je do zmiany miejsca.
Ślimaki jabłkowe zazwyczaj żyją w słodkowodnych zbiornikach wodnych w ogrodzie. Opróżnienie tych źródeł wody może znacznie ograniczyć ich siedliska. Natomiast po spuszczeniu wody można usunąć wszystkie pozostałe ślimaki.
Jeśli masz do czynienia z dorosłymi ślimakami, jednym z najłatwiejszych sposobów na ich zabicie jest zamrożenie. Chcąc skutecznie to zrobić należy umieścić je w lodówce w temperaturze 0°C na około 12 godzin.
Jeśli chcesz tymczasowo je uspokoić (dla łatwiejszej obsługi), umieść je w lodówce w temperaturze około 5°C na około 30 minut. Następnie należy je odpowiednio zutylizować.
Choć usuwanie dorosłych ślimaków bywa pomocne, to najskuteczniejszą strategią jest eliminacja ich kolejnego pokolenia — tych różowych jaj. Usuwanie i niszczenie jaj, gdy tylko się je zauważy, jest kluczowe, by zapobiec kolejnym inwazjom.
Wnioski
Walka ze ślimakami jabłkowymi może wydawać się nie lada wyzwaniem, jednak dzięki odrobinie wysiłku można ochronić ogród i zapobiec rozprzestrzenianiu się tych inwazyjnych szkodników.
Usuwając ich jaja i podejmując działania przeciwko dorosłym ślimakom, pomożesz zadbać o bezpieczeństwo roślin i utrzymać zbiorniki wodne pod kontrolą. Pamiętaj, że kluczowe jest szybkie działanie, to może mieć duże znaczenie.
Ślimaki jabłkowe choć mogą wyglądać piękne, to niestety są szkodnikami. Ich szybkie tempo rozmnażania i zdolność do niszczenia lokalnych ekosystemów sprawiają, że stanowią poważne zagrożenie dla ogrodów i wodnych ekosystemów.
Podejmując szybkie działania w celu usunięcia jaj, zamrożenia ślimaków i kontrolowania źródeł wody w ogrodzie, możesz pomóc chronić środowisko przed tymi inwazyjnymi szkodnikami.
Pamiętaj, że najlepszą obroną przed ślimakami jabłkowymi jest zachowanie czujności i podjęcie szybkich działań. Udostępnij artykuł, aby przekazać te informacje znajomym i rodzinie!
CZYTAJ TAKŻE:
Niewiarygodne znalezisko gniazda kolczastych stworzeń w Australii
Jeśli podczas spaceru zobaczysz liście wyglądające w ten sposób, lepiej wiedz, co to może oznaczać
