Ludzie, którzy źle traktują swoje zwierzęta lub się nad nimi znęcają, nie powinni mieć prawa do ich posiadania. Niestety, póki co to tylko marzenia. Podłych właścicieli zwierząt niestety nie brakuje…
Sytuacja, którą poruszamy w tym artykule, wydarzyła się w Melbourne, w Australii. Sprawia, że jest mi zarazem smutno i ogarnia mnie wielka złość.
Woźnica kopie konia w głowę, po tym, jak zwierzę upadło z wyczerpania, bo było zmuszone ciągnąć ciężki wóz, który obwozi turystów po mieście. Cała sytuacja została nagrana.
Na nagraniu słyszymy Kristę Knight, która przy okazji jest weterynarzem. Kobieta wyzywa mężczyznę i nalega, aby ten przestał kopać konia. Woźnica nic sobie nie robi z apelu kobiety i twierdzi, że tylko popycha konia, aby go obudzić.
Jednak gdy koń leży na ulicy kompletnie wyczerpany, odnosimy wrażenie, że mężczyzna kopie go, bo jest sfrustrowany tym, że zwierzę padło. Niektórzy ludzie starają się pomóc zwierzęciu wstać, a inni proszą woźnicę, aby przestał konia kopać.
Krista Knight nagrała całą sytuację i opublikowała filmik na Facebooku. Nagranie wywołało burzę. Komentujący nie zostawiają złudzeń i twierdzą, że zachowanie mężczyzny jest naganne.
W końcu koń wstaje. Wydaje się, że nie ma żadnych obrażeń. Właściciel zwierzęcia, który jest kuzynem woźnicy, odniósł się do całej sytuacji na łamach Daily Mail Australia. Uważa on, że jego kuzyn nie kopał konia, a jedynie delikatnie go popychał, aby sprawić, że koń wstanie.
Poniżej możesz zobaczyć nagranie z serwisu YouTube.
W mojej ocenia nie ma żadnego wytłumaczenia, aby w taki sposób „pomagać” zwierzęciu wstać. Podziel się tym artykułem z innymi i daj nam znać w komentarzach, co sądzisz o tym zajściu.
