Tak się składa, że nie bardzo przepadam za dźwiękiem skrzypiec. Kojarzą mi się z klasycznymi, starymi utworami lub ze szkolnymi występami. Po prostu dla mnie nie brzmią zbyt ekscytująco. Tak przynajmniej było, zanim zobaczyłem nagranie z Lettice Rowbotham. W momencie, gdy wyszła na scenę, ze swoimi elektrycznymi skrzypcami, by dać występ w „Britain’s got talent” wyraźnie było widać, że nawet jury nie spodziewało się tego, co nastąpi.
Jednak cóż to była za cudowna niespodzianka, kiedy Lettice zaczęła grać. Jej wykonanie w ogóle nie było nudne, nie dało się nie zauważyć jej radości i wyjątkowej osobowości. Nawet mnie bardzo się spodobało i dlatego polecam ten występ Wam wszystkim!
Niesamowita gra na skrzypcach doprowadziła Lettice do finału i nietrudno zrozumieć, dlaczego!
