Myśląc o rodzinie królewskiej, często pojawia nam się w głowie obraz wystawnego stylu życia, w którym nie trzeba nawet kiwnąć palcem. Chociaż jest to prawdą w przypadku niektórych członków rodziny królewskiej, młodsze pokolenie wydaje się odchodzić od tej normy.
Zwłaszcza Lady Louise Windsor, która zanim wyjechała na uniwersytet, dostała pracę za minimalną pensję, jak wiele osób w jej wieku.
Królowa Elżbieta II miała ośmioro wnucząt po czwórce swoich dzieci. Chociaż opinia publiczna najlepiej jest zaznajomiona z księciem Williamem i księciem Harrym, pozostałe wnuki były równie ważne dla monarchini.
Najmłodszym dzieckiem królowej jest książę Edward, hrabia Wesseksu. Zajmuje 14. miejsce w kolejce do brytyjskiego tronu. Książę Edward jest żonaty z Sophie, hrabiną Wesseks i razem mają dwoje dzieci.
Ich starszym dzieckiem jest córka, Lady Louise Windsor, która ma teraz 18 lat. Natomiast ich syn James, tytułowy wicehrabia Severn, ma 14 lat.
Lady Louise Windsor właśnie zdała maturę i czeka na rozpoczęcie studiów. Uzyskane wyniki w nauce umożliwiły jej podjęcie studiów na Uniwersytecie St. Andrews w Szkocji, gdzie będzie studiowała angielski.
Louise podąża więc śladami swojego kuzyna księcia Williama, udając się na uniwersytet, na którym om spędził swoje młode lata zanim ukończył studia w 2005 roku. Na uniwersytecie poznał również swoją obecną żonę, Kate Middleton, księżną Cambridge.
Pracuje sezonowo
Podobnie jak wielu przyszłych studentów, którzy mają wolny czas po skończeniu szkoły średniej, gdy oczekują na wyniki i rozpoczęcie studiów, Lady Louise również podjęła pracę, aby zająć czymś swój czas.
Jednak jej praca nie była wcale tak efektowna, jak można by się spodziewać w przypadku rodziny królewskiej. Louise pracowała jako pomocnik w centrum ogrodniczym. Wykonywała tam różne zadania, w tym przycinanie i sadzenie roślin. Witała klientów i pracowała na kasie.
Pracowała na kilka zmian, kilka razy w tygodniu, aby zarobić minimalną pensję, jaką może zarobić każdy 18-latek w Wielkiej Brytanii, która wynosi 6,83 GBP za godzinę, co odpowiada około 8 USD.
Ludzie byli zszokowani, widząc młodą członkinie rodziny królewskiej pracującą w centrum ogrodniczym. „Nie sądziłem, że kiedykolwiek zobaczę wnuczkę królowej pracującą w centrum ogrodniczym” – powiedział jeden z kupujących.
Inny kupujący powiedział: „Wiedziałem, że kryzys związany z kosztami życia się powiększa, ale nie sądziłem, że kiedykolwiek zobaczę wnuczkę królowej pracującą w centrum ogrodniczym”.
Problemy z oczami
Jako dziecko Lady Louise Windsor miała sporo problemów zdrowotnych. Zaledwie w wieku 18 miesięcy musiała przejść poważną operację oczu, ponieważ urodziła się z esotropią.
Stan ten powoduje zeza w jednym z oczu, które zwraca się do wewnątrz. Sophie, hrabina Wesseks, powiedziała kiedyś prasie, że esotropia, na którą cierpi jej córka zwykle przytrafia się wcześniakom, ponieważ oczy są ostatnim organem, który rozwija się w okresie ciąży.
Pierwsza operacja nie była tak skuteczna, jak się spodziewano. Nie było jednoznacznej poprawy, to zajęło trochę czasu. Lekarze musieli się upewnić, że jedno z jej oczu nie dominuje nad drugim.
W 2014 roku, kiedy Louise miała 10 lat, wykonano kolejną operację. Tym razem otrzymano pomyślne rezultaty. „Teraz jest w porządku – jej wzrok jest doskonały” – powiedziała w wywiadzie jej matka Sophie.
Chciała, by dzieci prowadziły „normalne” życie
W zeszłym roku, kiedy Lady Louise skończyła 18 lat odrzuciła ofertę zostania pracującym członkiem rodziny królewskiej. Nic dziwnego w tym, że odrzuciła ofertę, biorąc pod uwagę, iż jej matka chciała, aby dzieci prowadziły dorosłe życie bez używania królewskich tytułów.
W czerwcu 2020 roku hrabina Wesseks powiedziała, że nie wyobraża sobie, aby jej dzieci używały tytułu HRH, czyli Jego Królewska Wysokość obok swoich imion po ukończeniu 18 lat.
Hrabina Wesseks i hrabia Wesseks zawsze starali się zapewnić swoim dzieciom „normalne” życie, niezależnie od ich królewskiego statusu. Wychowywali swoje dzieci tak, aby poznały wartość samodzielnego zarabiania pieniędzy i posiadania uczciwej pracy.
Wygląda na to, że życzenie, aby ich dzieci rozwijały własną karierę i miały normalną pracę, spełniło się. Młoda Lady Louise ma skromną pracę w centrum ogrodniczym.
Dała dobry przykład dzieciom
Sophie sama jest na to świetnym przykładem. Ciężko pracowała dla swoich dzieci. Jest jednym z najbardziej zapracowanych i najbardziej pracowitych członków rodziny królewskiej, ponieważ jest patronką ponad 70 organizacji.
Hrabina Wessex, która w przeszłości była sekretarką, powiedziała, że jej dzieci wiodły bardzo normalne życie, które można by porównać do życia zwykłego nastolatka w Wielkiej Brytanii. Powiedziała, że jej dzieci chodzą do normalnej szkoły i na imprezy. Odwiedzają przyjaciół w ich domach i od czasu do czasu nocują u siebie.
Stwierdziła też, że ona i jej mąż spędzają dużo czasu ze swoimi dziećmi. Powiedziała o tym, że w weekendy rodzina często zabiera swoje psy na spacery.
Opowiedziała również o tym, jak to książę Edward ustawił poprzeczkę dla nich jako rodziny, angażując się w życie rodzinne. Pochwaliła męża za to, że jest „bardzo zaangażowany jako ojciec”. Przytoczyła przykłady jego zaangażowania w życie rodzinne, opowiadając o tym, jak lubi dla nich grillować, a także jeździć na ryby z synem i jeździć konno z córką.
Mimo, iż Sophie odrzuciła swój królewski tytuł, była czołową i centralną postacią podczas obchodów Platynowego Jubileuszu. Zadebiutowała także w telewizji, występując w filmie dokumentalnym o życiu jej zmarłego dziadka, księcia Edynburga.
Dzieci miały bliskie relacje z babcią
Sophie opowiedziała też o więzi swoich dzieci z babcią. Oczywiście przyznała, że ich babcia nie jest typową babcią, ponieważ od zawsze „mieszkała w zamku, ale nie to było najważniejsze”. Dodała, że ilekroć jej dzieci są z królową, dla nich jest po prostu „babcią”.
Jeśli chodzi o osobiste relacje Lady Louise z babcią, były one dość bliskie. W 2019 roku doniesiono, że królowa jest szczególnie blisko ze swoją wnuczką Louise po tym, jak rodzina spędziła czas z monarchinią w jej szkockim zamku Balmoral.
Jak doniesiono w ciągu trzech dni pobytu rodziny, Louise często towarzyszyła babci podczas jazdy konnej. Mówiono, że po tej wizycie stała się ulubioną wnuczką królowej. Podobno królowa była bardzo zadowolona z odwiedzin wnuków.
Sympatie do wnuczki dało się też zauważyć na początku i w połowie maja 2022. Królowa, która w dużej mierze wycofała się z życia publicznego ze względu na swój zaawansowany wiek i rzadko pojawiła się publicznie, przybyła na Royal Windsor Horse Show, aby oglądać i wspierać swoją ukochaną wnuczkę, Lady Louise.
Pokazem powozów impreza ta uświetniła setną rocznicę powstania Towarzystwa Fell Pony.
Być może jednym z powodów, dla których Lady Louise nazwano ulubioną wnuczką królowej, jest ich wielkie zainteresowanie, które obie podzielają, czyli ich miłość do koni. Louise często fotografowano na koniach w różnych posiadłościach swojej babci.
Opłakuje śmierć babci
Królewski historyk Marlene Koenig ujawnił, że wnuki są tak samo blisko swojej babci, jak były oddane swojemu zmarłemu dziadkowi, Filipowi, księciu Edynburga.
„Spójrzcie, jak dobre stosunki ma królowa z Lady Lousie i wicehrabią Severnem. Są ze sobą bardzo blisko, a Lousie była też bardzo blisko związana ze swoim dziadkiem” – powiedział historyk.
Lady Louise ma szczególny zaszczyt bycia najmłodszą wnuczką królowej i być może jest to również powód, dla którego królowa szczególnie ją kochała.
Relacja, jaka łączyła monarchinię ze swoją najmłodszą wnuczką, zdecydowanie była wyjątkowa.
To zrozumiałe, że kiedy wiadomość o śmierci królowej dotarła do opinii publicznej, ludzie wiedzieli, że Lady Louise będzie zdruzgotana. 10 września, dwa dni po śmierci królowej, widziano ją w Balmoral, gdzie jej babcia spędziła ostatnie chwile.
Louise miała na sobie czarną suknię i wyraźnie było widać, że opłakuje stratę bliskiej jej osoby. Można było zauważyć, że ma opuchnięte oczy od płaczu, co jest oczywiście zrozumiałe.
Trzymała za rękę swoją matkę Sophie, hrabinę Wesseks. Być może to dodawało jej otuchy, gdy szły na nabożeństwo.
Po drodze Lady Louise zatrzymała się i pochyliła, aby spojrzeć na kwiaty i karty, które ludzie zostawili w Balmoral, aby złożyć kondolencje z powodu śmierci królowej.
To całkowicie zrozumiałe, że młoda Lady Louise jest załamana po stracie ukochanej babci. Przekazujemy nasze serdeczne wyrazy współczucia rodzinie królewskiej.
Udostępnij ten artykuł, aby również inni mogli dowiedzieć się o szczególnej więzi królowej z jej ukochaną wnuczką.
