Będąc poza domem jesteśmy narażeni na wiele różnych sytuacji.
Z chwilą, gdy samolot odrywa się od ziemi jesteśmy pod opieką personelu pracującego na pokładzie, który powinien pomóc nam w każdy możliwy sposób.
Jednak w trakcie swojej podróży Jennie Berry nie spotkała tam żadnych życzliwych osób.
Jennie, która jest sparaliżowana od pasa w dół, potrzebuje pomocy, aby gdziekolwiek się dostać, zwłaszcza na pokładzie samolotu.
Tak więc, kiedy musiała wybrać się do toalety nie sądziła, że będzie problem z tym, by móc liczyć na parę pomocnych rąk.
Niestety nikt nie zamierzał jej w tym pomóc.
Podobno personel znajdujący się na pokładzie powiedział jej, że nie ma odpowiedniego sprzętu, który pomógłby jej w skorzystaniu z toalety.
Poproszono ją więc, aby przeczołgała się wzdłuż przejścia na oczach wszystkich, którzy byli na pokładzie samolotu – napisało British Metro.
W przypadku większości z nas oczywistą rzeczą jest pomagać, gdy ktoś potrzebuje pomocy.
Może to być sytuacja dotycząca starszej pani, która potrzebuje pomocy na przejściu dla pieszych lub kogoś, kto potrzebuje pomocy z ciężkimi torbami.
Jeśli zobaczę kogoś w niebezpieczeństwie, to dla mnie i wielu innych osób również jest oczywistym, żeby pomóc.
Tym bardziej boli, gdy widzę, jak inni odwracają wzrok, gdy ktoś pilnie potrzebuje pomocy.
Dokładnie to przydarzyło się Jennie Berry, kiedy musiała skorzystać z toalety.
Jennie, która mieszka w Hartlepool w Anglii w trakcie lotu samolotem potrzebowała pomocy.
W związku z tym, że jest sparaliżowana od pasa w dół i porusza się na wózku inwalidzkim, niezbędna jest jej pomoc, zwłaszcza gdy musi iść do toalety.
Właśnie takiej pomocy potrzebowała w trakcie tego lotu.
Tak więc używając przycisku przywołującego personel pokładowy Jennie poprosiła o pomoc w dotarciu do toalety.
Personel odmówił jej pomocy
Kobieta zupełnie nie spodziewała się tego, jaką otrzyma odpowiedź.
„Poprosiłam o wyjście do toalety, a oni po prostu powiedzieli: 'nie, nie mamy wózka inwalidzkiego na pokładzie’ i nie powiedzieli co w tej sytuacji powinnam zrobić” – powiedziała dla Metro.
Jennie zdała sobie sprawę, że jest tylko jedno rozwiązanie.
Zerwała się z miejsca i samodzielnie pospieszyła przejściem, podczas gdy pozostali ludzie na pokładzie patrzyli na nią.
Nikt z osób na pokładzie, ani personel, ani pasażerowie nie zaoferowali jej pomocy.
„Jak wszyscy wiecie, kiedy musisz iść do łazienki, to po prostu musisz iść. Na szczęście mam silną górną partię ciała, więc byłam wstanie przeczołgać się przejściem do toalety, podczas gdy personel nadal podawał napoje”.
Wstrząsające nagranie wywołało silne reakcje
Jennie opowiedziała o tym co zaszło w mediach społecznościowych. Od tego czasu ta sprawa zyskała sporo uwagi.
Jennie jest wściekła i czuje się upokorzona zachowaniem załogi.
„Naprawdę ważne jest to, aby zapamiętać, że chociaż mnie udało się doczołgać do toalety, to nie wszystkie osoby niepełnosprawne są w stanie to zrobić”.
„Więc co mają zrobić? Oczekuje się, że takie osoby po prostu wytrzymają, taka jest polityka firmy? To po prostu kompletny absurd”.
„Bez tego typu dowodów jak te zdjęcia osobom niepełnosprawnym po prostu w coś takiego się nie wierzy”.
Linia lotnicza, którą podróżowała Jennie, jeszcze nie skomentowała incydentu.
Serce pęka widząc coś takiego. Nikt nie zasługuje na takie traktowanie. Myślami jesteśmy z Tobą Jennie!
