Wszyscy zgodzą się z tym, że znęcanie się nad innymi jest dużym problemem. Jednak jak temu zaradzić?
To pytanie sprawia, że rodzice, jak na przykład ten amerykański ojciec, szukają na to jakiś rozwiązań. Mężczyzna wymyślił kontrowersyjny sposób ukarania syna, gdy dowiedział się, że znęca się nad dziećmi w szkole.
Z chwilą, gdy Bryan Thornhill odkrył, że jego syn zastraszał dzieci w szkolnym autobusie, nakazał mu biegać do szkoły w deszczu jadąc obok niego samochodem.
Następnie Bryan podzielił się tym w mediach społecznościowych, gdzie doczekał się natychmiastowej reakcji.
Oto, co Bryan miał do powiedzenia na Facebooku:
„Cześć wszystkim. Witamy w Lepiej posłuchaj swojego taty 2018”.
„Mój syn narobił sobie takich kłopotów w autobusie, że pozbawiono go możliwości korzystania z niego przez trzy dni, ponieważ zachowywał się, jak łobuz, czego nie toleruję i nie mogę znieść”.
Bryan wyjaśnił też, że jego rodzina mieszka 1,6 km od szkoły, a jego 10-letni syn jest w rzeczywistości całkiem dobrym sportowcem.
„Dobra wiadomość jest taka, że chłopak utrzymuje całkiem dobre tempo, jak na razie 9,9 kilometra na godzinę. Wczoraj rano był najwyraźniej trochę niegrzeczny wobec Michelle, więc mimo że dziś rano pada deszcz, to i tak ma okazję pobiegać” – kontynuował Bryan.
Jest zmiana na lepsze
Mężczyzna powiedział również, że odkąd wziął się za syna jego zachowanie poprawiło się zarówno w szkole, jak i w domu.
„To staromodna, prosta metoda edukacji. To nikogo nie krzywdzi. To zdrowy sposób na ukaranie dziecka poprzez trening” – powiedział Bryan. „Czasami dzieci twierdzą, że to jest do bani, ale właśnie w taki sposób się uczą.”
Bryan jest przekonany, że jego sposób na ukaranie dzieci uczy je brania odpowiedzialności za własne czyny. Dodał też, że jego dzieci zawsze mogą na niego liczyć.
Bryan opublikował nagrania, które pokazywały, jak przez dwa dni jego syn był zmuszony biegać do szkoły.
„Uczcie swoje dzieci. Nie bądźcie tylko przyjaciółmi, ale bądźcie rodzicami” – to jego przesłanie.
Co myślisz na ten temat? Czy jego kara wobec syna była słuszna?
Osobiście zgadzam się, że powinniśmy wychowywać nasze dzieci, aby zrozumiały, że znęcanie się nad innymi jest niedopuszczalne.
Jednak, czy metoda tego ojca jest właściwa? Oceńcie sami.
Zachęcamy do pozostawienia swoich przemyśleń i komentarzy na Facebooku!
