Dramatyczna historia rozwodowa Kevina Costnera i jego żony Christine Baumgartner, z którą jest w separacji, wciąż się rozwija i pojawiają się nowe fakty…
Z dokumentów sądowych wynika, że 68-letni Costner oskarża 49-letnią Baumgartner o stosowanie „taktyki grania na zwłokę”, aby przedłużyć i tak już zaciekłą walkę rozwodową.
Baumgartner stwierdziła teraz, że nie zrozumiała umowy przedślubnej, kiedy ją podpisywała. Zespół prawników Costnera uznał to za zagranie najniższych lotów – według Entertainment Tonight.
Konflikt pary przybrał na sile, gdy Baumgartner odmówiła opuszczenia ich rodzinnej rezydencji w Santa Barbara w Kalifornii. Zgodnie z zapisami intercyzy, powinna się wyprowadzić.
Czytaj także: Kevin Costner jest 'oszołomiony’ po tym, jak żona złożyła pozew rozwodowy – jego reakcja łamie serce
Kontynuacja artykułu pod zdjęciem
„Christine unika odpowiedzi na wiele wniosków („RFA”), twierdząc, że użyte zwykłe słowa, takie jak 'zrozumiany’ i 'negocjacje’, są zbyt niejasne” – stwierdzili prawnicy Costnera.
Z dokumentów sądowych wynika również, że Baumgartner „nie może zgodzić się lub nie z wnioskami, ponieważ nie wie, jak interpretować słowa „zrozumiany”.
Chce wyższych alimentów
We wcześniejszych pismach prawnicy Costnera stwierdzili, że intercyza podpisana w 2014 roku stanowiła, że w przypadku rozwodu Baumgartner zgodzi się opuścić każdą rezydencję rodzinną, w której mieszka, w ciągu 30 dni od złożenia pozwu rozwodowego.
W odpowiedzi Baumgartner zadeklarowała odmowę przeprowadzki, chyba że Costner zgodzi się na jej miesięczne alimenty w wysokości 248 000 dolarów. Ostatecznie po interwencji i nakazie sądu Baumgartner opuściła posiadłość w Santa Barbara, miała czas do 31 lipca. Para ma razem troje dzieci, 16-letniego Caydena, 14-letniego Hayesa i 13-letnią Grace.
Proponowane przez Costnera alimenty wynosiły 51 940 dolarów miesięcznie. Jednak sędzia nakazał mu tymczasowo płacić aż 129 000 dolarów miesięcznie. Na razie do czasu rozprawy, która odbędzie się w listopadzie.
Kontynuacja artykułu pod zdjęciem
Źródło / GVK / Bauer-Griffin / GC Images / Getty.
Gra na zwłokę
Zespół prawników Costnera twierdzi, że aktor podjął działania w celu przyspieszenia postępowania rozwodowego, podczas gdy Baumgartner celowo unika odpowiedzi na ich wnioski.
W dokumentach sądowych stwierdzono również, że jej opieszałość jest „taktyką grania na zwłokę, która ma na celu uniknięcie przyznania się, że strony nie zawarły żadnych umów dotyczących transmutacji”.
Kolejna rozprawa zaplanowana jest na 6 września, aby rozwiązać te pozornie nierozwiązywalne problemy. Jednak to tylko jedna z wielu nadchodzących rozpraw. Ustalono już terminy kilku kolejnych. W tym jedną w listopadzie, aby rozwiązać spór dotyczący rzeczy osobistych rzekomo usuniętych z domu rodzinnego przez Baumgartner. A także w celu ustalenia osatecznej wysokości alimentów Costnera.
Wydaje się, że to się nigdy nie skończy!
Baumgartner wszczęła postępowanie rozwodowe w maju, po 18 latach małżeństwa, powołując się na różnice nie do pogodzenia. Jako datę separacji podała 11 kwietnia.
Od tego czasu proces rozwodowy jest naznaczony licznymi zawirowaniami i wyzwaniami.
Miejmy nadzieję, że wkrótce wszystko się wyjaśni i sąd wyda stosowne postanowienia w ich sprawie…
Czytaj także:
Na jaw wyszyły powody, dla których żona Kevina Costnera złożyła pozew rozwodowy
