Widok zwierząt, których los nie oszczędza nigdy nie należy do przyjemnych i jest czymś co naprawdę rani serce każdego miłośnika zwierząt.
Natomiast czymś co raduje serce, jest widok innych miłośników zwierząt pomagających zwierzętom w tarapatach.
Jak na poniższym nagraniu, to po prostu takie miłe!
Andres Nennhuber mieszka w Argentynie i jak zazwyczaj jechał samochodem wzdłuż wybrzeża, akurat podążając za ciężarówką.
Ich drogi spotkaały się na autostradzie
Nagle Andres zobaczył, że ciężarówka gwałtownie skręca, a następnie zjeżdza na pobocze.
Kontynuacja artykułu pod zdjęciem
Następnie Andres sięgnął po telefon i zaczął filmować. Po chwili, kiedy przybliżył obraz zdał sobie sprawę, że udało mu się uchwycić wzruszający moment.
Kierowca ciężarówki wyskoczył z samochodu i podszedł do zwierzęcia na drodze.
Kontynuacja artykułu pod zdjęciem
Wtedy Andres już wiedział, dlaczego kierowca ciężarówki się zatrzymał.
„Zobaczyłem coś dużego i szarego. W pierwszej chwili pomyślałem, że to struś, co mogło się zdarzyć, choć byłoby to dziwne. Potem zobaczyłem, że to mały lew morski” – powiedział Andres w rozmowie z The Dodo”.
Uratował mu życie
Kierowca ciężarówki wyskoczył z samochodu, aby uratować życie zagubionego młodego zwierzęcia.
Następnie mężczyzna zatrzymał nadjeżdżający samochód, aby lew morski mógł spokojnie zejść z drogi i uniknąc niebezpieczeństwa.
Nawet Andres wyskoczył z samochodu i pomógł, chociaż równie dobrze mógł jechać dalej.
„Podążałem za lwem morskim 100 metrów w kierunku morza. Było miło” – powiedział Andres w rozmowie dla The Dodo.
Tutaj możecie zobaczyć to urocze nagranie.
Cóż za miłośnicy zwierząt! Teraz naciśnij przycisk UDOSTĘPNIJ, aby Twoi znajomi też mogli to dzisiaj zobaczyć!
Kierowca myśli, że uratował samotnego kotka – chwilę później okazuje się, że to była „zasadzka”