Dopiero po siedmiu dniach od zaginięcia dziewczyny policji udało się ją zlokalizować. Gdy funkcjonariusze policji dotarli na miejsce nie mogli uwierzyć w to, co widzą. 12-letnia dziewczynka była otoczona przez trzy lwy. Zwierzęta nie miały jednak zamiaru jej skrzywdzić, wbrew przeciwnie, starały się ją chronić.
Cud
Okazało się, że lwy wystraszyły porywaczy. Mężczyźni uciekli i zostawili dziewczynkę na pastwę lwów. Te nie miały jednak zamiaru jej skrzywdzić. Dziewczyna spędziła w ich towarzystwie ponad połowę dnia.
„Stały i trzymały przy niej wartę, a gdy się pojawiliśmy po prostu odeszły, tak jakby zostawiały ją nam” – przekazał Wondimu Wedajo z lokalnej policji reporterom NBC News.
Lwy bez wątpienia uratowały dziewczynce zdrowie, a być może i życie. W Etiopii bardzo często dochodzi do porwań, podczas których dziewczynki są gwałcone dopóki nie zgodzą się na małżeństwo.
Ta sytuacja wprowadziła w zdumienie cały świat. W normalnych okolicznościach lwy rozszarpałyby dziewczynkę na strzępy. Co w takim razie spowodowało, że lwy zdecydowały się ją ochronić? Badacz dzikich zwierząt, Stuart Williams, ma swoją teorię na ten temat.
„Mała dziewczynka pisząca ze strachu mogła zostać potraktowana przez lwy za młode. To by wyjaśniało, dlaczego nie została pożarta” – powiedział Williams NBC News.
Dziewczynka została zabrana do lekarza. Choć rany fizyczne zagoiły się szybko, to szok i dramat związany z porwaniem pozostaną w dziewczynce na długo. Czterech porywaczy udało się aresztować. Niestety nie ma informacji na temat pozostałych członków grupy.
Zwierzęta są niesamowite. My ludzie powinniśmy się od nich wiele nauczyć.Udostępnij, jeżeli się zgadzasz!