Tysiące dzieci w USA korzysta z możliwości odbierania edukacji w warunkach domowych. Co raz więcej rodziców w Wielkiej Brytanii także decyduje się na takie rozwiązanie.
W 2017 roku badanie wykazało, że na przestrzeni ostatnich 3 lat ilość dzieci w Wielkiej Brytanii, które pobierało edukację w domu, wzrosła aż trzykrotnie.
Na taki krok zdecydowała się pewna para z północy Anglii. Postanowili, że nie poślą do szkoły siedmiu swoich dzieci. To jednak nie wszystko. Rodzina przykuła uwagę mediów bowiem ma swój „oryginalny” sposób na wychowanie dzieci…
Rodzice Gemma oraz Lewis Rawnsley mieszkają w West Yorkshire z siódemką dzieci: Skye (13 l.), Finlay (12 l.), Phoenix (9 l.), Pearl (8 l.), Hunter (5 l.), Zephyr (3 l.) oraz rodznym Woolfem.
Para ma bardzo oryginalne podejście do wychowania dzieci. Dzieci muszą przestrzegać tylko 3 zasad. Poza tym mogą robić co chcą.
Żadne z dzieci Rawnsley’ów nie uczęszcza do szkoły i nie pobiera edukacji zgodnej z brytyjskim programem nauczania.
Rodzice dbają o to, aby dzieci umiały czytać i pisać. Poza tym dzieci same wybierają co chcą robić każdego dnia. =
Raz do roku rządowi inspektorzy odwiedzają rodzinę, aby sprawdzić jak rodzice wywiązują się z obowiązku edukacji dzieci. Gemma przyznaje, że jej dzieci są z tyłu za rówieśnikami pod względem edukacji, ale wierzy, że to nie jest ważne.
Gemma uważa, że jej dzieci uczą się w domu umiejętności, których nie zdobyłby w szkole.
Jedyne zasady, które obowiązują w ich domu to: nie wolno kłamać, krzywdzić innych oraz być agresywnym.
“Ludzie, którzy widzą mojego syna z kilofem, myślą, że to niebezpieczne” – mówi Gemma w rozmowie z The Mirror. “Ale nie jeśli nauczysz dziecko jak się nim posługiwać.”
Gemma miała trudne dzieciństwo i między innymi dlatego wraz z Lewisem chcą, aby ich dzieci cieszyły się życiem i podejmowały własne decyzje.
“Nie dorastałam w stabilnych warunkach. Moja misja to zapewnienie dzieciom interesującego, wesołego i szczęśliwego życia oraz domu pełnego miłości, którego sama nigdy nie miałam” – powiedziała dla The Mirror.
Dzieci podejmują własne decyzje. Same decydują o swoich fryzurach, czy o godzinie o której idą spać.
Jedno z dzieci, Finlay, uwielbia gotować i potrafi przygotować dwudaniowy obiad dla całej rodziny.
“Mamy luźne podejście do wielu spraw, co dla wielu ludzi jest szokujące. Ale prawdopodobnie jesteśmy bardziej skupieni na wychowaniu naszych dzieci niż inne osoby” – powiedziała Gemma w rozmowie z The Mirror.
“Mocno myślimy nad tym, w jaki sposób wychowujemy dzieci. Często słyszymy komplementy na temat naszych dzieci. Na zewnątrz to wygląda nieco dziko, niekontrolowanie, ale to działa.”
Zobacz historię rodziny w nagraniu poniżej.
[arve url=”https://youtu.be/5byksJ5VHXg” /]
Co sądzisz o takim wychowaniu?
Podziel się swoją opinią w komentarzach i udostępnij artykuł innym, aby poznać ich zdanie.