Julia Roberts dzieląc się swoim sekretem dotyczącym ponadczasowego piękna, stwierdziła, że tym co czyni ludzi pięknymi jest prawdziwe szczęście.
Z makijażem czy bez, legendarna gwiazda Hollywood w wieku 56 lat wygląda równie oszałamiająco, jak w wieku 23 lat, kiedy po występie w Pretty Woman stała się światowym fenomenem.
A jeśli jej uśmiech jest wyznacznikiem „prawdziwego szczęścia”, to wygląda na to, że znalazła źródło młodości…
Julia Roberts, która pod koniec października skończyła 56 lat, znana jest ze swojego zaraźliwego uśmiechu i ciepłej, otwartej osobowości.
Matka trójki dzieci, która od 2002 roku jest żoną Daniela Modera, od prawie czterdziestu lat dzieli się sobą ze światem.
Wielokrotnie nagradzana gwiazda trafiła na duży ekran w 1988 roku, grając drugoplanowe role w takich filmach, jak Satysfakcja i Mystic Pizza. Natomiast w 1989 roku w filmie Stalowe magnolie wcieliła się w postać umierającej Shelby i za tę rolę nogrodzono ją Złotym Globem. Jednak to rola sympatycznej prostytutki Vivian przypominającej Kopciuszka, w filmie Pretty Woman ugruntowała jej pozycję w Hollywood i w sercach fanów.
Kontynuacja artykułu pod zdjęciem
Od tego czasu pochodząca z Georgii aktorka stała się jedną z najbardziej lubianych i kultowych gwiazd Hollywood.
Można by pomyśleć, że mając takie portfolio jak jej, upływ czasu będzie widoczny na jej twarzy.
Jednak gwiazda filmu „Uciekająca panna młoda” wygląda tak samo promiennie i pięknie, jak w młodości. Jak twierdzi nie próbuje odwrócić procesu starzenia, a raczej „próbuje podejść do tego na spokojnie. Po prostu zdając sobie sprawę, że to się stanie, czy mi się to podoba, czy nie”.
Wtedy i teraz
Chociaż starzenie się jest nieuniknione, to widok gwiazdy takiej jaką jest dzisiaj obejmującej na zdjęciu swoją młodszą wersję, jest zaskakujący.
Przy odrobinie magii i dużej ilości Photoshopa holenderski artysta Ard Gelinck stworzył serię „Wtedy i teraz”, którą od 2017 roku udostępnia na Instagramie.
Artysta przedstawił na zdjęciach takie gwiazdy, jak Jennifer Aniston, Leonardo DiCaprio, Keanu Reeves i Julia Roberts. Zestawił je z ich młodszą wersją siebie.
Jak można zoabczyć uroda Julii Roberts nie przemija.
Świętując 56. urodziny gwiazdy filmu Erin Brokovich, post podpisano w następujący sposób: „Wszystkiego najlepszego dla Pretty Woman Julii Roberts”.
Naturalne piękno
Julia nie ma problemu z tym, by pokzazywać się w swojej nauralnej odsłonie przed prawie 12 milionami fanów na Instagramie. Nic więc dziwnego, że ikoniczna aktorka często pojawia się też publicznie, bez makijażu.
Niedawno paparazzi zrobili kilka zdjęć gwiazdy Notting Hill w całkowicie naturalnym wydaniu.
Choć garstka internautów sugerowała, że Julia wygląda staro – nie ma już 23 lat – to większość pochwaliła ją za naturalne piękno.
„Od pięknej do starzejącej się kobiety” – napisała jedna z osób. “From beautiful to aging woman,”
„Sam uśmiech dodaje jej uroku” – stwierdził kolejny fan. „Pięknie się starzeje, jaka szczupła kobieta. Ani jednej zmarszczki” – napisał ktoś inny, odnośnie aktorki, którą magazyn People pięciokrotnie uznał za najpiękniejszą kobietę na świecie.
Posiadaczka rekordowej ilości tytułów na tym polu, gwiazda filmu „Zostaw świat za sobą” powiedziała dla People, że sekretem zachowania piękna jest szczęście. „Ludzie, którzy wydają się naprawdę szczęśliwi. To właśnie sprawia, że wszyscy oni są najpiękniejsi.”
Zapytana przez New Zealand Herald, jak definiuje piękno, aktorka odpowiedziała: „To pogoda ducha”.
Widząc uśmiech Julii Roberts, nie można powstrzymać się od uśmiechu. To jest magnetyczne!
Co sądzisz o tej historii? Podziel się swoim komentarzem. Następnie udostępnij artykuł, abyśmy mogli się dowiedzieć, co inni mają do powiedzenia na temat tej niesamowitej aktorki!
CZYTAJ TAKŻE:
Richard Gere odrzucił rolę w „Pretty Woman”, ale Julia Roberts użyła trzech słów, aby go przekonać
