Dwudziestotrzyletnia Jaime Jenkins i jej partner Jakob wyczekiwali z niecierpliwością przyjścia na świat ich pierwszego dziecka.
Jednak w 12. tygodniu ciąży badanie USG wykazało, że coś jest nie tak.
Kolejne tygodnie upłynęły w bólu i niepewności.
Zaniepokojeni rodzice planowali przyszłość, ale jednocześnie nie wiedzieli, co dolega ich nienarodzonej córeczce.
Kontynuacja artykułu pod zdjęciem
![kobieta z noworodkiem na klatce](https://cdn-main.newsner.com/wp-content/uploads/sites/14/2024/05/09114342/dz1.jpg)
Na kilka tygodni przed planowanym porodem, lekarze przekazali Jaime przykre wieści. Płuca dziecka nie były jeszcze w pełni rozwinięte, a najbezpieczniejszym rozwiązaniem było przerwanie ciąży.
Jednak Jamie nie chciała o tym słyszeć.
„Czułam, jak kopie i już nadaliśmy jej imię. Nie było mowy, żebym nie dała jej szansy na życie” – powiedziała młoda matka.
Kontynuacja artykułu pod zdjęciem
![mężczyzna odkłada dziecko do szpitalnego łóżeczka](https://cdn-main.newsner.com/wp-content/uploads/sites/14/2024/05/09114501/dz2.jpg)
Gdy Helena przyszła na świat, lekarze poinformowali, że nie ma szans na przeżycie. Jej rodzice przygotowywali się do pożegnania swojej córeczki.
Jednak wbrew wszelkim przeciwnościom, Helena z dnia na dzień stawała się coraz silniejsza.
Zaskoczyła rodziców, a jeszcze bardziej lekarzy.
Po sześciu tygodniach lekarze Heleny w końcu postawili diagnozę. Cierpiała na rzadką postać karłowatości zwaną dysplazją diastroficzną.
Kontynuacja artykułu pod zdjęciem
![mężczyzna i kobieta całuję niemowlę w główkę](https://cdn-main.newsner.com/wp-content/uploads/sites/14/2024/05/09114717/dz3.jpg)
Na przestrzeni lat Helenie udało się trzykrotnie uniknąć śmierci, mimo że ta zaglądała jej w twarz.
Dziewczynkę operowano więcej razy niż ktokolwiek jest w stanie zliczyć, a pierwsze trzy miesiące swojego życia spędziła w szpitalu.
W tym samym czasie jej rodzice uczyli się, jak najlepiej się nią opiekować, co wymaga czasu, troski i wiedzy.
Kontynuacja artykułu pod zdjęciem
![dziecko w fioletowym koszu](https://cdn-main.newsner.com/wp-content/uploads/sites/14/2024/05/09114850/dz4.jpg)
Po przeprowadzeniu analizy DNA rodzice Heleny odkryli, że oboje są nosicielami tego samego rzadkiego genu karłowatości, choć oboje mają około 185 cm wzrostu.
Jamie i Jakob nazywają pieszczotliwie swoją uroczą córkę „Calineczką” i są z niej bardzo dumni.
Nie zdecydowali jednak, czy będą mieć więcej dzieci, ponieważ istnieje ryzyko, że kolejne dziecko urodzi się z tą samą chorobą.
Kontynuacja artykułu pod zdjęciem
![dziewczynka w szarosrebrnej sukience](https://cdn-main.newsner.com/wp-content/uploads/sites/14/2024/05/09114940/dz5.jpg)
Ponadto rodzice Heleny mają już pełne ręce roboty, opiekując się nią.
Często ubierają ją w sukienki księżniczek, ponieważ bardzo to lubi.
Ubieranie się w takie stroje wnosi trochę radości do życia Heleny, które składa się z częstych wizyt w szpitalu.
Wydaje się, że rozkwita, gdy zwraca się na nią uwagę i uśmiecha się na każdym zdjęciu.
Dziewczynka ma też za sobą pracę w charakterze modelki dla ręcznie robionej linii ubrań.
Kontynuacja artykułu pod zdjęciem
![dziecko w wianuszku na głowie](https://cdn-main.newsner.com/wp-content/uploads/sites/14/2024/05/09115109/dz6.jpg)
Rodzice Heleny dzielą się jej historią na Facebooku, gdzie jej obserwatorzy widzą wzloty i upadki z jej życia.
„Helena zadziwiła nas już na wiele sposobów. Jest prawdziwym małym cudem i mam nadzieję, że nasza historia pomoże innym rodzicom, którzy znaleźli się w takiej samej sytuacji” – powiedziała Jaime.
Kontynuacja artykułu pod zdjęciem
![dziewczynka w kitce z kokardką](https://cdn-main.newsner.com/wp-content/uploads/sites/14/2024/05/09115257/dz7.jpg)
Helena przechodzi badania kontrolne przynajmniej dwa razy w miesiącu, co jest trudne dla każdego, kto wie, jak to jest mieć chore dzieci.
Jednak jej mama i tata robią, co w ich mocy, aby uczynić jej życie szczęśliwym, przyjemnym i bezpiecznym.
Miejmy nadzieję, że nadal będą świętować każdy wyjątkowy kamień milowy, który osiągnie.
I kto wie? Dzięki swojemu zaraźliwemu uśmiechowi może pewnego dnia Helena zostanie światowej sławy modelką. Już jest na dobrej drodze!
Kontynuacja artykułu pod zdjęciem
![dziewczynka siedzi na dywanie i trzyma latarkę, a obok niej leży mężczyzna](https://cdn-main.newsner.com/wp-content/uploads/sites/14/2024/05/09115431/dz8.jpg)
Każde dziecko jest cudem, a mała Helena jest tego żywym dowodem.
Kontynuacja artykułu pod postem
Mamy nadzieję, że jej inspirująca historia pomoże większej liczbie osób zrozumieć dzieci i dorosłych, którzy nie pasują do naszego typowego wyobrażenia o tym, co „normalne”.
Udostępnij artykuł, jeśli również uważasz, że Helena jest wspaniała!