Zmarło dziecko po tym, jak zostało pozostawione w rozgrzanym samochodzie. Jego mama w tym czasie przez 2 godziny robiła zakupy w centrum handlowym.
Policję o zdarzeniu zaalarmowała matka dziecka. Zrobiła to zaraz po tym, jak zobaczyła, że jej 7-miesięczny syn, nie oddycha. Do zdarzenia doszło przed centrum handlowym w Mesa w Arizonie.
Funkcjonariusze przyjęli zgłoszenie w sobotnie popołudnie. Ustalono, że niemowlę przebywało samo w zaparkowanym samochodzie – tak wynika z infomacji podanych prze policję.
Ekipa strażacka próbowała reanimować dziecko. Przewieziono je też do lokalnego szpitala, gdzie później niestety zmarło – wynika z informacji podanych przez AZCentral News.
Policja nie poinformowała o tym, czy matka zdawała sobie sprawę, że zostawiła dziecko w pojeździe. Śledztwo jest w toku, a matce nie postawiono na razie zarzutów.
Według organizacji non-profit Kids and Cars jest to pierwsze tego typu zgłoszenie dotyczące śmierci dziecka w Arizonie w 2021 roku.
Każdego roku średnio umiera 38 dzieci w wieku poniżej 15 lat, które pozostawia się w rozgrzanych od słońca samochodach. Od 1998 roku, łącznie zmarło 893 dzieci. Do początku sierpnia 2021 roku takich zgonów odnotowano dziesięć.
Sercem jesteśmy z rodziną tego chłopca. Spoczywaj w pokoju maleńki.
Podziel się tym artykułem z innymi, aby przypomnieć rodzicom i ich opiekunom o tym, jak niebezpieczne może okazać się pozostawienie dziecka w rozgrzanym samochodzie i to nawet na kilka minut.
