Jako rodzice ważne jest, abyśmy uczyli nasze dzieci, że są wartościowe takie jakie są.
Jednak, kiedy już jako dziecko wyróżniamy się z tłumu, nie jest łatwo być zadowolonym ze swojego wyglądu.
W czasie, gdy Amy Poole spodziewała się przyjścia na świat syna Olliego, lekarze wiedzieli już, że jest wyjątkowy pod wieloma względami.
Jak każde inne dziecko na świecie miał mieć swój niepowtarzalny wygląd i osobowość.
Jednak już podczas USG lekarze mogli stwierdzić, że mały chłopiec nie był zwyczajny.
Po porodzie Amy podzieliła się tą niesamowitą historią i wkrótce Olliego zaczęto nazywać „Pinokio”.
Oto, jak dzisiaj wygląda ten niesamowity chłopiec.
Na świecie są miliardy ludzi, ale każdy z nas jest niepowtarzalny.
Nasza historia, pochodzenie rodzinne i osobowość są całkowicie wyjątkowe, co czyni nas unikatowymi na tak wiele sposobów.
Jednak są też takie osoby wśród nas, które przechodzą do historii jeszcze zanim się urodzą.
Przekonała się o tym Amy Poole, która trafiła na pierwsze strony gazet, gdy była w ciąży.
Już w dwudziestym tygodniu po tym, jak przeprowadzono badanie USG dowiedziała się, że jej syn jest wyjątkowy i to bardzo.
Okazało się, że tkanka wokół nosa syna Amy rozwija się w niekontrolowany sposób.
Mimo to, nikt nie był wstanie przygotować matki na to, jak dokładnie po urodzeniu będzie wyglądał jej syn.
Olliego nazywano Pinokiem
Chłopiec urodził się w lutym 2014 roku w szpitalu w Walii. Swym wyglądem zaszokował nie tylko lekarzy, ale także swoją mamę Amy.
„Z chwilą, gdy dano mi Olliego do potrzymania byłam tak zaskoczona, że prawie nie mogłam mówić” – powiedziała Amy dla Daily Mail w 2015 roku.
„Był taki mały, a na nosie miał guzek wielkości piłki golfowej”.
„Na początku nie byłam pewna, jak sobie z tym poradzę. Jednak wiedziałam, że będę go kochać bez względu na to, jak będzie wyglądał”.
Ollie urodził się z czymś, co nazywa się „przepukliną mózgową”. Przepuklina czaszki spowodowała wzrost mózgu przez otwór w głowie i przez nos.
Coś takiego zdarza się niezwykle rzadko. W Polsce to ok. 0,14 na 1000 urodzeń.
Nie miało znaczenia, co powiedzą ludzie, przyjaciele lub rodzina, ani jakie trudności będzie musiała przezwyciężyć, dla Amy jej syn jest najważniejszy i kocha go ponad wszystko.
Wyśmiewany w Internecie
Jednak to z czym przyszło się zmierzyć Amy nie było dla niej łatwe.
Dzieląc się na bieżąco informacjami dotyczącymi ich życia rodzinnego w mediach społecznościowych pojawiało się wiele nienawistnych komentarzy.
Ludzie wyśmiewali wygląd Olliego. Z powodu niezwykłego nosa nazywali go Pinokiem.
Wiele osób nazywało go brzydkim, ale Amy starała się tym nie przejmować.
Zamiast tego skupiła się na miłości i cieple, które dawali jej bliscy i sam Ollie.
„Myślę, że jest absolutnie doskonały taki, jaki jest. Nie ma nic złego w byciu innym” – powiedziała Amy.
„Ollie jest wyjątkowym, inteligentnym, zabawnym chłopcem i każdego dnia mnie zadziwia. Jest moim wyjątkowym małym Pinokio i nigdy nie przestanę go kochać”.
Mały chłopiec otrzymał również wiele miłości od swojej starszej siostry, która kocha go bardziej niż kogokolwiek innego.
„On i Annabelle są najlepszymi przyjaciółmi – zawsze razem psocą. Bywa, że Annabelle jest zazdrosna o Olliego, który skupia na sobie sporo uwagi” – powiedziała Amy.
Tak dzisiaj wygląda „Chłopiec Pinokio”
Ollie urodził się ponad osiem lat temu. Od tego czasu ten wyjątkowy chłopiec przeszedł kilka operacji.
Amy nadal za pośrednictwem mediów społecznościowych informuje o tym, jak układa się życie chłopca. Dzięki czemu wiadomo, że właśnie zaczął szkołę.
Na nowych zdjęciach można zobaczyć, że z nosem Olliego wiele się zadziało.
Już mniej przypomina Pinokia i powoli zaczyna być widać, że lekarze ciężko pracują, aby pozbyć się dawnego nosa.
Chociaż minęło wiele lat od narodzin Olliego, to wciąż pod jego adresem pojawiają się nienawistne komentarze.
Jednak tym wszystkim złośliwcom z mediów społecznościowych, mama Amy ma tylko jedno do powiedzenia:
„Nie chcę, aby inne dzieci doświadczały złośliwych komentarzy, takich jak Ollie i myślę, że najlepszym sposobem na walkę z tym jest edukowanie ludzi”.
„Wolałbym, żeby ludzie po prostu pytali mnie, dlaczego Ollie wygląda tak, jak wygląda, zamiast mówić mi, że jest brzydki, albo wskazywać palcem i gapić się”.
Jesteś piękny taki, jaki jesteś Ollie. Życzymy Ci wszystkiego najlepszego. Cała nasza miłość płynie do Ciebie!