Książę Harry i Meghan Markle mają córkę.
Jej imię to hołd złożony zarówno królowej, jak i księżnej Dianie.
Oto jak opinia publiczna zareagowała na te wiadomości.
Ich trójka powiększyła się o czwartego członka rodziny.
Harry i Meghan Markle doczekali się drugiego dziecka. W piątek w szpitalu w Santa Barbara w Kalifornii urodziła się Lilibet „Lili” Diana Mountbatten-Windsor – poinformowało BBC .
Oznacza to również, że Archie stał się teraz starszym bratem. Ta mała dziewczynka jest zatem jedenastą prawnuczką królowej Elżbiety.
Imię Lilibet jest znane, jako pseudonim 95-letniej królowej, a imię Diana to oczywiście po matce Harry’ego, księżnej Dianie (1961-1997).
Para od czasu narodzin córki nieustannie przyjmuje gratulacje, które spływają za pośrednictwem mediów społecznościowych. W tym od gwiazd Hollywood, takich jak prezenterka telewizyjna Ellen DeGeneres.
Spływają gratulacje dla Harry’ego i Meghan
Radość z narodzin ich dziecka wyraził również premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson.
„Wielkie gratulacje dla księcia i księżnej Sussex z okazji narodzin Waszej córki” – napisał Johnson na Twitterze.
Jednak w międzyczasie wybór imienia dla córki dokonany przez Harry’ego i Meghan wywołał liczne reakcje otoczenia. Zarówno pozytywne, jak i negatywne. Lilibet to przydomek królowej Elżbiety, którym posługiwał się przede wszystkim jej mąż książę Filip (1921-2021).
Wypowiadający się bez ogródek Piers Morgan, który zrezygnował z roli prowadzącego program w ITV w związku z wypowiedziami na temat pary, pojawił się na australijskim kanale 9.
„To dość ironiczne, prawda? Mamy tu przykład pary, która w ostatnich tygodniach niszczyła rodzinę królewską i monarchię, a nadała imię dziecku po królowej” – powiedział Morgan w programie „Daily Mail”.
Morgan zastanawiał się również, czy wybór imienia może być dla pary sposobem na odbudowanie relacji z rodziną królewską.
„Może to ich sposób na dotarcie, jak mówią Amerykanie, do rodziny królewskiej i chęć zakończenia tej trwającej waśni” – powiedział Morgan w programie.
Krytyka wyboru imienia
Natomiast pisarka Angela Levin, która napisała biografię księcia Harry’ego, skrytykowała wybór imienia dokonany przez parę. Pisarka twierdzi, że to oczywiście zawsze jest cudowne, kiedy rodzi się dziecko. Jednak kwestionuje wybór imienia, zwłaszcza w świetle nie najlepszych relacji pary z rodziną królewską.
„Myślę, że to nie jest dobry pomysł. To niegrzeczne w stosunku do królowej. To prywatny pseudonim nadany przez jej męża, który nie żyje od niedawna. Książę Karol nigdy nie nazwałby swojej matki Lilibet” – według Daily Mail powiedziała Angela w programie telewizyjnym Good Morning Britain. Stwierdziła, że to „nie przystoi” nadawać imię, które Philip używał w stosunku do ukochanej królowej.
Oświadczenie brytyjskiego dworu po narodzinach dziecka
Pałac Buckingham wydał oświadczenie w imieniu rodziny królewskiej.
„Królowa, książę Walii i księżna Kornwalii oraz książę i księżna Cambridge zostali poinformowani o narodzinach córki księcia i księżnej Sussex i są zachwyceni tą wiadomością” – napisano w oświadczeniu.
Ojciec Harry’ego, książę Karol i jego żona Camilla napisali na Twitterze:
Gratulacje dla Harry’ego, Meghan i Archiego z okazji narodzin małej Lilibet Diany. Życzymy im wszystkiego najlepszego w tym wyjątkowym czasie.”
Brat Harry’ego, książę William, również publicznie pogratulował członkom rodziny.
„Wszyscy cieszymy się z dobrych wieści o małej Lili. Gratulacje dla Harry’ego, Meghan i Archiego” – napisał wraz z żoną Kate, księżną Cambridge, w oświadczeniu na Twitterze.
Zapraszamy do komentowania i składania gratulacji! A Wy co myślicie o wyborze takiego imienia?