Z randkowaniem wiąże się wiele emocji.
Trzeba być gotowym na to, by odważyć się otworzyć na drugą osobę, a to nie zawsze jest łatwe.
Jednak dla pewnej kobiety randka za pośrednictwem popularnej aplikacji Tinder stała się czymś zupełnie niezapomnianym.
W popularnym nagraniu na TikTok Sissy Hankshaw opowiada, jak jej pozytywne wrażenia po randce uległy zmianie i doznała wielkiego szoku.
To ważne, by poczuć się gotowym na nowy związek.
Czasami potrzeba na to mniej lub więcej czasu, jednak nie ma to wiekszego znaczenia. Najważniejsze, żebyśmy czuli się z tym dobrze.
W chwili, kiedy wraca nam ochota na randkowanie, często robi się to za pomocą różnych aplikacji. W ten sposób też można znaleźć właściwą osobę.
Pośród tysięcy osób, które używają popularnej aplikacji Tinder, jest Sissy Hankshaw.
Jednak w jej przypadku sprawy nie potoczyły się tak, jak sobie to wyobrażała.
Sissy za pośrednictwem TikToka podzieliła się historią pewnej randki. Doznała wielkiego szoku, gdy przyłapała osobę, z którą się spotkała na kłamstwie.
Sissy spotkała się z mężczyzną, który nie wzbudzał w niej żadnych podejrzeń.
Mężczyzna powiedział jej, że jest wdowcem. Twierdził, że stracił żonę w tragicznym wypadku – poinformował brytyjski The Sun.
Powiedział też, że ma dzieci i by mógł wyjść na randkę zaopiekowało się nimi kilkoro przyjaciół.
„Wydawał się być zupełnie normalny. Potem oczywiście musiałam sprawdzić go na Instagramie i dowiedzieć się więcej o tej smutnej historii” – powiedziała Sissy.
Wtedy też znalazła profil jego żony.
Informacje na profilu
Sissy nie znalazła nic na temat wypadku. Zauważyła jedynie, że od dawna nie publikowano nic nowego na koncie.
To sprawiło, że Sissy uwierzyła, że ta historia musi być prawdziwa.
Jednak kilka dni później, kiedy rozmawiała o spotkanym mężczyźnie z przyjacielem, ponownie sprawdziła konto i okazało się, że pojawiło się na nim kilka nowych zdjęć.
Wkrótce odnalazła także konta rodziny rzekomo zmarłej kobiety i była w szoku.
Ta kobieta żyła i miała się dobrze. Wtedy Sissy zdała sobie sprawę, że mężczyzna skłamał, mówiąc że jest wdowcem.
Postanowiła więc powiadomić go o swoim odkryciu.
Odpowiedź mężczyzny
Mężczyzna stwierdził, że to co mówił jest prawdą, i że to Sissy kłamie.
Jedyna rzecz, jaka się w tym wszystkim zgadzała to fakt, że mężczyzna naprawdę miał dzieci.
Na opowieść Sissy zamieszczoną na TikToku zareagowało wiele osób. Ludzie wypowiadali się na temat tego, jak mężczyzna ośmielił się kłamać w takiej sprawie.
„Mężczyźni? Jak można ukrywać fakt, że ma się żonę i być tak bezczelnym? Jak można robić z tego tajemnicę?” – zastanawiała się jedna z osób.
Ktoś inny skomentował: „Miałam tygodniowy romans z kimś, kto powiedział mi, że jego żona nie żyje… teraz myśląc nad tym zastanawiam się, czy ona wtedy po prostu nie wyjechała?”.
Sissy powiedziała również, że próbowała skontaktować się z żoną mężczyzny, ale nigdy nie otrzymała odpowiedzi.
