Wokół brytyjskiej rodziny królewskiej od dawna istnieje aura tajemniczości.
Już nawet pomijając fakt, że wydaje się, iż żyją wyjątkowo długo i w zdrowiu – choć oczywiście nie wiemy, co dzieje się za drzwiami – to członkowie rodziny królewskiej są spowici tajemnicą, którą sami stworzyli.
W minionych wiekach na ich korzyść działało to, że tzw. zwykli ludzie szczerze wierzyli, że rodzina królewska jest na wyższym poziomie od nich nie tylko pod względem pozycji społecznej, ale także pod względem fizyczności, duchowości i każdym innym, jaki tylko sobie można wyobrazić.
W dzisiejszych czasach oczywiście wiemy o nich znacznie więcej. Choć członkowie rodziny królewskiej niewątpliwie związani są z tradycjami, których większość z nas nigdy nie będzie musiała brać pod uwagę i są skazani na życie, którego nikt z nich nie wybierał, to są takimi samymi ludźmi, jak my.
W związku z tym, że są tak samo podatni na skandale, jak każdy inny człowiek, tak samo wrażliwi na obrażenia, a może bardziej, jeśli chodzi o pierwszy punkt, ponieważ spędzają prawie każdą chwilę swojego życia w świetle reflektorów.
Jeśli chodzi o różnego rodzaju urazy to możecie być pewni, że my – społeczeństwo – nigdy nie jesteśmy wtajemniczani w tego typu sprawy rodziny królewskiej. Rodzina królewska stara się utrzymać pozory swojej doskonałości i do informacji opinii publicznej przedostaje się tylko tyle ile chcą, niezależnie od tego, ilu ludzi podaje się za tzw. „królewskich ekspertów”.
Oczywiście od czasu do czasu zdarzają się wydarzenia które są po prostu zbyt duże, aby je ukryć. Weźmy na przykład ranę samego królewskiego dziedzica, księcia Williama, która to wymagała operacji i pozostawiła po sobie bliznę, którą będzie nosił do końca życia…
Czas zmian
Śmiało można stwierdzić, że ostatnie kilka tygodni było czasem próby dla starszych członków rodziny królewskiej, w tym księcia Williama.
Śmierć królowej Elżbiety oznacza koniec nie tylko jej panowania, ale całej epoki. W wyniku tych zmian królem został książę Karol, a William stał się oczywiście jego spadkobiercą.
CZYTAJ TAKŻE:
- Nowe zdjęcie Williama zaskakuje – wszyscy zwracają uwagę na mowę ciała księcia wobec Kate
- Królowa Elżbieta darzyła księcia Harry’ego szczególnym sentymentem i po wywiadzie została straszliwie zraniona
Niedawno William, jego żona Kate Middleton i ich trójka dzieci przeprowadzili się z Pałacu Kensington do Adelaide Cottage, położonego zaledwie 10 minut od Zamku Windsor. Pomimo przeprowadzki Pałac Kensington pozostanie ich oficjalną rezydencją i miejscem pracy. Nadal będzie tam też ich personel.
Pomimo faktu, że William jest teraz spadkobiercą brytyjskiego tronu, a młody książę Jerzy jest o krok za nim, para stara się, aby życie ich dzieci było jak najbardziej zbliżone do normalności.
Jak poinformowało źródło, które ma bliski kontakt z rodziną królewską, ostatnie tygodnie to bardzo „napięty” czas, szczególnie dla Kate.
„W tym tygodniu sytuacja była bardzo napięta; przeprowadzka nie odbyła się tak jakby się tego spodziewali” – powiedziało źródło dla People .
„Kate i William uwielbiają to, że dzieciaki mogą wyjść na zewnątrz i pojeździć na rowerach po posiadłości. Naprawdę są podekscytowani, że mogą wszystkich poznać. To taka mała prawdziwa społeczność”.
Nie wiadomo co księciu Williamowi przyniesie przyszłość. Jednak z dużym prawdopodobieństwem można założyć, że nie będzie musiał czekać nawet w połowie tak długo, jak jego ojciec, zanim zostanie królem.
William, pierwszy syn Karola i księżnej Diany jest przygotowywany do roli monarchy przez całe życie. Jeśli jednak wierzyć doniesieniom, był czas – choć niezwykle krótki – że plany te były zagrożone.
Fani monarchii mogą o tym nie wiedzieć, ale William, gdy był młodszy doznał urazu, który skończył się pęknięciem czaszki.
CZYTAJ WIĘCEJ:
- Nowe zdjęcie Williama zaskakuje – wszyscy zwracają uwagę na mowę ciała księcia wobec Kate
- Diana przewidziała własną śmierć – słowa o Karolu w odręcznym liście przyprawiają nas o dreszcze
- Książęta William i Harry uczczą pamięć swojej mamy, księżnej Diany – postawią jej pomnik
Magazyn Hello podaje, że do wydarzenia doszło w szkole Williama w Wokingham w 1991 roku. Wtedy to przyszły król doznał uderzenia kijem golfowym podczas gry z przyjaciółmi.
Williama przewieziono do szpitala Great Ormond Street w Londynie. Przeszedł operację, która trwała 70 minut i pozostał tam na noc.
Księżna Diana, matka Williama spędziła noc przy synu, podczas gdy jego brat, książę Harry, był jego pierwszym gościem następnego dnia. Tymczasem król Karol odwiedził syna po zdarzeniu i utrzymywał kontakt z lekarzami, w czasie gdy był w operze.
Mówiąc o tym wydarzeniu, które z łatwością mogło okazać się znacznie poważniejsze niż było, William powiedział: „Uderzył mnie kij golfowy, kiedy grałem w golfa z moim przyjacielem.
„Byliśmy na polu, a następną rzeczą, którą pamiętam był kij, który pojawił się znikąd i uderzył mnie w głowę”.
Książę porównał też swoją bliznę do tej, którą ma Harry Potter.
„Czasami świeci i niektórzy ją zauważają, innym razem w ogóle jej nie widać”.
Nie wiem jak Ty, ale ja myślę, że pewnego dnia książę William będzie wspaniałym królem.
Co myślisz o brytyjskiej rodzinie królewskiej? Jesteś jej fanem, czy też nie? Lubisz o nich czytać?
Podziel się z nami swoimi przemyśleniami w polu komentarzy i udostępnij ten artykuł na Facebooku, jeśli chcesz, aby znajomi i rodzina byli na bieżąco.