Kiedy nieco podrosłam i poszłam do liceum, ni stąd ni zowąd chłopcy nagle zaczęli być dla mnie atrakcyjni.
Nagle okazało się, że są oni jednym z głównych powodów, dla których chętnie chodziłam do szkoły. Dziś wydaje się to niezwykle niepoważne, ale w tamtych czasach więzi społeczne z płcią przeciwną miały dla mnie ogromne znaczenie.
To był naprawdę wspaniały czas, czas niewinności i braku problemów. Aż do chwili, kiedy pewien młodzieniec złamał mi serce. Na szczęście dość szybko się wtedy otrząsnęłam i dziś na tamte wydarzenia spoglądam z dozą sentymentu.
Jednak zdaje się, że dziewczynka, którą zaraz zobaczysz na filmie, wykształciła w sobie zainteresowanie płcią przeciwną o wiele wcześniej, niż miało to miejsce w moim przypadku. Mała ma dopiero trzy lata, a już zdążyła obwieścić swojemu tacie, jak wygląda jej sytuacja, jeśli chodzi o romantyczny aspekt jej życia.
Kiedy w tle słychać chichotanie innego dziecka, dziewczynka nagle oświadcza, mając przy tym niezwykle poważny wyraz twarzy, że ma chłopaka.
„Och nie, nie masz” – odpowiada jej tata.
„Yyyy, tak, mam” – oponuje rezolutna trzylatka.
„Ten chłopiec powinien najpierw porozmawiać z twoim tatusiem” – doradza córce ojciec.
Przebieg tej zabawnej rozmowy możesz zobaczyć na poniższym filmie:
[arve url=”https://www.facebook.com/pokemyheart/videos/588253494932462/” aspect_ratio=”2:2″ /]
To naprawdę wspaniała chwila, którą tych dwoje mogło ze sobą dzielić. Cieszę się, że to nagrali.
Udostępnij ten artykuł wśród swoich znajomych na Facebooku, aby oni również mieli się dziś z czego pośmiać!