Wykwalifikowana pielęgniarka zostaje okradziona, kiedy pracowała po godzinach, pomagając chorym: „To takie podłe”

Pielęgniarka pracująca na oddziale intensywnej terapii, Janine, odkładała pieniądze na samochód przez kilka lat. Mieszkała w Morgan w Stocktow, w Wielkiej Brytanii.

Zaledwie miesiąc po tym, jak w końcu udało się jej kupić Forda Fiestę, samochód skradziono ze szpitalnego parkingu. Stało się to w trakcie jej 13-godzinnej zmiany.

„To takie podłe” – powiedziała pielęgniarka The Mirror.

Po długim okresie oszczędzania 48-letnia Janine Morgan w końcu mogła kupić własnego Forda Fiestę, którego posiadanie zdecydowanie ułatwiało jej życie. 

Od czasu ogłoszenia pandemii Janine przepracowała wiele nadgodzin pomagając chorym. Podczas jednej z takich zmian złodzieje skorzystali z okazji, aby ukraść jej samochód. 

Ukradli samochód pielęgniarki

Tego dnia Janine właśnie skończyła dziesięciogodzinną zmianę w szpitalu Stepping Hill w Stocktow w Wielkiej Brytanii. Była zmęczona i wyczerpana, ale chcąc pomóc swoim kolegom, zaproponowała kilka dodatkowych godzin pracy. W ten sposób więcej pacjentów poważnie chorych na COVID-19 mogło otrzymać pomoc. 

Podczas tej długiej zmiany Ford Fiesta stał przed szpitalem. 

Wszystkie samochody, które znajdowały się tam w tych godzinach, należały do personelu medycznego, albo do krewnych odwiedzających chorych. Jednak złodziei zupełnie to nie obchodziło. 

Janine kończąc 13-godzinną zmianę marzyła o tym, by wrócić do domu. Niestety ktoś ukradł jej samochód. 

„Jak oni mogą spać w nocy?”

osoba w niebieskim kombinezonie ochronnym
UWAGA: To zdjęcie jest przykładowe. 
Zdjęcie: Shutterstock

„Byłam w szoku. Po prostu nie mogłam zrozumieć, jak ktokolwiek mógł wybrać parking przed szpitalem, by dokonać kradzieży” – powiedziała Janine The Mirror.

Kontynuowała: 

„Jak oni mogą spokojnie spać w nocy?” 

Jednak Janine wcale nie żałuje, że zostawiła zaparkowany samochód pomagając przemęczonym kolegom. Trudno jej zrozumieć, że ktoś mógł chcieć skorzystać z takiej okazji i ukraść samochód. 

Kilka osób zmarło tego dnia

samochody stoją przed budynkiem
Zdjęcie: Facebook / BBC Radio Manchester

„To był okropny dzień i wszyscy padaliśmy na kolana” – powiedziała pielęgniarka. 

„Jedna z pacjentek osłabła i mój zespół musiał ratować jej życie. Potem umarł pewien pan i musiałam pocieszać pielęgniarkę, która była u jego boku przez cały dzień. 

Mam nadzieję, że ubezpieczenie to obejmuje

Po pewnym czasie policja znalazła opuszczony i porzucony samochód.

Janine, która jest samotną matką dwójki dzieci i pracuje na długie zmiany, ma nadzieję, że ubezpieczenie pokryje znaczną część kosztów za skradziony samochód, na który tak długo oszczędzała. 

Jak można coś takiego zrobić? Zapraszam do dzielenia się tym artykułem, aby zwrócić uwagę innych na tą sprawę.