Mama ostrzega przed niebezpieczeństwem związanym z latem – po okropny odkryciu na twarzy córki

Promieniowanie słoneczne może być dla nas bardzo szkodliwe. Zwłaszcza na początku lata. Łatwo o poparzenia słoneczne, które mogą kończyć się bliznami. W najgorszej sytuacji, poparzenia mogą prowadzić nawet do raka skóry. Dlatego podczas przebywani na słońcu powinniśmy chronić naszą skórę stosując kremy z filtrami.

Co jest najważniejsze?

Gdy zamierzamy posmarować nasze dziecko kremem z filtrem musimy mieć świadomość, że na delikatną i wrażliwą skórę dziecka zamierzamy zaaplikować chemię. W niektórych przypadkach te środki chemiczne mogą być groźniejsze dla skóry niż samo słońce.

Niestety Rebecca Cannon z Newfoundland doświadczyła tego osobiście. A dokładniej rzecz ujmując, doświadczyła tego jej córka. Kanadyjka kupiła spray z filtrem, który został zatwierdzony do stosowania dla dzieci w wieku od 6 miesięcy. Kobieta postąpiła zgodnie z instrukcją. Spryskała sprayem swoją rękę i następnie posmarowała twarz swojej córki.

To, co wydarzyło się po jakimś czasie, jest straszne. Jak możecie zobaczyć na zdjęciu poniżej, mała Kyla doznała poważnych poparzeń. Jej twarz potwornie spuchła, a na jej policzkach pojawiły się okropne rany. Dziewczynka doznała takich poparzeń, mimo, że nie spędziła zbyt wiele czasu na dworze.

Teraz Rebecca pragnie ostrzec innych rodziców. Na Facebooku napisała:

„Zobaczcie co się stało z moją córką i uważajcie podczas korzystania z środków ochrony a aerozolu! Po powrocie do domu spędziłam sporo czasu na poszukiwaniach i okazało się, że jest o wiele więcej takich przypadków jak nasz. Nie rozumiem dlaczego ten produkt znajduje się jeszcze na pułkach!”

Po opublikowaniu tego ostrzeżenia, kilku kolejnych rodziców poinformowało o podobnych sytuacjach.

Jeżeli przez przypadek natraficie na produkt o nazwie Banana Boat SPF 50, uważajcie!

Udostępnij ten artykuł, aby pomóc Rebecce ostrzec innych rodziców!

Exit mobile version