
Ten upiększający zabieg obiecuje rozwiązanie problemów z workami pod oczami, zmarszczkami i uporczywym tłuszczem. Trend na zabieg kosmetyczny sprzed dziesięcioleci powraca. Lekarze ostrzegają jednak, przed tym zabiegiem, który sprawia, że ludzie wyglądają jak pokryte łuskami gady, bo może powodować nieodwracalne szkody, w tym blizny i ślepotę.
Tym upiększającym zabiegiem, który stał się popularny w internecie jest samodzielne wykonywanie mezoterapii. Zabieg ten nie jest nowy. W 1952 roku wprowadził go do użytku francuski lekarz i pierwotnie miał „łagodzić ból”. Jednak obecnie stosuję się go do poprawiania urody i cieszy się coraz większą popularnością.
„Mezoterapia to technika, która polega na wstrzykiwaniu witamin, enzymów, hormonów i ekstraktów roślinnych w celu odmłodzenia i ujędrnienia skóry, a także usunięcia nadmiaru tłuszczu” – jak poinformowało Healthline o zabiegu mikronakłuwania. „Idea mezoterapii polega na tym, że koryguje ona podstawowe problemy, takie jak słabe krążenie i stany zapalne, które powodują uszkodzenia skóry”.
Nakłucia po mezoterapii często pozostawiają drobne guzki, które wyglądają jak wypukłe bąble pod skórą. Może to stworzyć efekt plastra miodu – grudkowaty, opuchnięty wygląd, który niektórzy porównują do tekstury skóry gadów. Chociaż obrzęk jest zwykle tymczasowy, to dopiero początek tego, co może pójść nie tak.
Upiększający zabieg i szum w mediach społecznościowych
Influencerzy urodowi zalali media społecznościowe nagraniami z tym upiększającym zabiegiem i pokazują „natychmiastowe” rezultaty. Stwierdzając przy tym, że mezoterapia jest bezpieczniejszą i tańszą alternatywą dla botoksu lub wypełniaczy. Dzięki tanim zestawom, które można kupić online, zabieg ten stał się spełnieniem marzeniem lub koszmarem dla użytkowników desperacko dążących do młodości i perfekcji.
Dr Prem Tripathi, chirurg plastyczny z Kalifornii, wyjaśnił, że mezoterapia stała się popularna głównie dlatego, że jest niedroga, prosta w wykonaniu i nie wymaga stosunkowo dużego przeszkolenia. To sprawiło, że influencerzy wrzucają nagrania, w których pokazują, jak łatwo jest wykonywać zastrzyki samodzielnie w domu.
Jednak nie jest to wcale tak bezpieczne, zwłaszcza jeśli nie wie się, co tak naprawdę wstrzykuje się w twarz, ostrzegają eksperci.
Unikalne receptury
W przeciwieństwie do zatwierdzonych przez FDA zabiegów, takich jak botoks czy wypełniacze, formuły mezoterapii nie podlegają regulacjom. Każdy dostawca używa własnej mieszanki, często dodając leki na receptę lub nawet wątpliwe substancje.
„Chociaż dane produkty do mezoterapii mogą być legalne w innych krajach, to brak nadzoru regulacyjnego w USA oznacza, że pacjenci mogą być narażeni na podróbki lub niezweryfikowane produkty” – powiedziała Daily Mail dr Viktoryia Kazlouskaya, dermatolog z Nowego Jorku.
Porównując to do „przemysłu suplementów wartego wiele miliardów dolarów”, Tripathi powiedział również, że „nie podlega on regulacjom, więc czasami możesz nie wiedzieć, co kupujesz”.
Kontynuacja artykułu pod postem
Efekty uboczne wykonywania samodzielnie upiększających zabiegów kosmetycznych
Jeśli chodzi o zabiegi kosmetyczne, to nie ma bardziej ryzykownego obszaru niż ten tuż pod oczami. Skóra tam jest niezwykle delikatna i pełna naczyń krwionośnych. Jeden zły ruch wykonany przez niedoszkoloną osobę lub samodzielne użycie zestawu do mezoterapii, a konsekwencje mogą być druzgocące.
„Ryzyko związane z wykonywaniem mezoterapii pod oczami wykracza poza drobne skutki uboczne, zwłaszcza gdy zabieg wykonują niewykwalifikowane osoby lub ktoś robi to sam w domu” – powiedziała Kazlouskaya.
„U pacjentów mogą wystąpić długotrwałe siniaki, poważne reakcje alergiczne, martwica skóry spowodowana umieszczeniem produktu w naczyniach krwionośnych, a nawet trwałe uszkodzenie oczu”.
Istnieje również ryzyko infekcji i ziarniniaków, czyli niewielkich skupisk komórek krwi i tkanek, które pojawiają się, gdy układ odpornościowy reaguje na obcą substancję.
Kuszące obietnice
W świecie, w którym obsesją jest perfekcja i natychmiastowe rezultaty, łatwo jest dać się nabrać na obietnice, które stoją za upiększającymi zabiegami. Zwłaszcza gdy wystarczy użyć do tego tylko strzykawki. Jednak mezoterapia niekoniecznie jest tak cudownym zabiegiem, za jaki się ją uważa.
Pośród zdjęć z filtrami i viralowymi nagraniami kryje się coraz większa liczba osób z siniakami, bolesnymi reakcjami, a w najgorszych przypadkach, trwałymi uszkodzeniami po nieprofesjonalnie przeprowadzonych zabiegach.
Zanim powierzysz swój wygląd lub dobre samopoczucie upiększającym zabiegom, zrób rozeznanie i porozmawiaj z wykwalifikowanym specjalistą. Pamiętaj, że dobry wygląd nigdy nie jest wart tego, by ryzykować swoim zdrowiem.
Dajcie nam znać, co myślicie o takim sposobie na odmładzanie!
CZYTAJ TAKŻE:
Brwi w kształcie aureoli: nowy zabawny i zwariowany trend
15 rzeczy, które sprawiają, że kobiety wyglądają starzej