Bezdomna sunia zauważa mężczyznę, który chce jej pomóc – kiedy suczka nie chce się ruszyć, ratownik zdaje sobie sprawę, że nie jest sama

Pracownicy organizacji zajmującej się ratowaniem zwierząt w serbskim miasteczku Mladenovac odebrali telefon od rolnika, który poinformował ich, że w opuszczonym budynku zauważył psa.

Suczka przebywała się w porzuconym i zniszczonym budynku, który znajdował się na środku łąki. Mała była w złym stanie.

Jednak dopiero na miejscu ratownicy zdali sobie sprawę z tego, jak poważna była sytuacja.

Oglądanie tych bohaterskich miłośników zwierząt w akcji przywraca nam wiarę w to, że na świecie wciąż znajdują się ludzie, którzy są w stanie zrobić wiele, aby pomóc naszym czworonożnym przyjaciołom. Ludzie ci zasługują na nasz podziw i szacunek.

Kiedy ratownicy dotarli do rozwalającego się, porzuconego budynku, zobaczyli niedużą, czarną sunię. Ta popatrzyła na nich wzrokiem, który wyrażał bardzo wiele.

Bezdomna suczka ze swoimi szczeniaczkami

Okazało się, że ten wyczerpany i zdesperowany pies nie był sam.

Kiedy pracownicy schroniska z Mladenovac nieco się do niej przybliżyli, zobaczyli, że sunia ma pięć małych szczeniaczków.

Powiedzieli, że psinka wydawała się spokojna i radosna, kiedy jej głodne maluchy gromadziły się wokół niej, a ona je karmiła. Z cała pewnością suczka ucieszyła się, że pojawił się wreszcie ktoś, kto mógł jej pomóc.

Bezdomna suczka chora na nużycę

Sunia ma najprawdopodobniej około dwóch lat, a jej szczenięta mniej więcej miesiąc.

Okazało się, że psia mama miała ciężką postać nużycy – choroby powodowanej zakażeniem pasożytami. Choroba ta może doprowadzić do utraty sierści i powstania bolesnych ran. Dużo lżejszą formę tej samej choroby zdiagnozowano u maluchów.

Zobacz jak przebiegało leczenie całej tej rodzinki. Na poniższym nagraniu możesz zobaczyć, jak wszyscy są teraz szczęśliwi.

Schronisko opisane w tym artykule odpowiada za dostarczenie jedzenia i odpowiednich warunków nawet dla 350 zwierząt.

Udostępnij ten artykuł, aby podziękować tym wolontariuszom, za pomoc naszym czworonożnym przyjaciołom!