Bezdomny kot pojawił się u pewnej rodziny prosząc o posiłek.
Kilka dni później wrócił z niespodzianką…
Jakiś czas temu rodzinę, o której mowa, odwiedził śliczny kot.
Nie miał właściciela i po prostu chciał coś zjeść. Na szczęście dostał to, o co poprosił. Tej miłej rodzinie, u której zjawił się ko, zależało, aby najadł się do syta. Wystawili więc dla niego trochę jedzenia.
Jednak pewnego dnia kot do nich wrócił i tym razem był z niespodzianką!
Okazało się, że kotka miała kilka kociąt i chciała, żeby i one mogły skorzystać z jedzenia, które da jej zaprzyjaźniona rodzina.
W tym czasie w Kalifornii była fala upałów. Termometry wskazywały nawet ponad 40 stopni. Rodzina opiekowała się matką kociąt i dwoma jej młodymi, ale jeden z nich uciekł. Chcąc go odnaleźć, skontaktowali się organizacją Alley Cat Rescue, która udzieliła im porady i pomogła w znalezieniu kotka.
Cała społeczność miała oczy i uszy otwarte na zbłąkanego kociaka. Maleństwa nie było przez dziesięć dni. Jednak w końcu został odnaleziony!
Przedstawiciele Alley Cat Rescue opisali w poście opublikowanym w mediach społecznościowych, że natychmiast zabrano kociaka do weterynarza. Należało się upewnić, czy aby wszystko z nim w porządku.
Według podanych informacji kotka znaleziono pod maską przy silniku samochodu!
Teraz wszystkie koty trafią do nowych rodzin, dzięki czemu unikną życia na ulicy. Tam będą mogły liczyć na miłość właścicieli i stały dostęp do jedzenia.
To cudownie, że ludzie tak chętnie pomagają zwierzakom! Zapraszam do udostępniania artykułu, aby im za to podziękować!