Cztery psy czekają na progu szpitala na swojego właściciela: piękna scena, która porusza serca ludzi z całego świata

Cztery psy czekające na progu szpitala

Cris Mamprim pracuje w Regionalnym Szpitalu Alto Vale w Brazylii. Podczas jednej z jego zmian na pogotowie trafił bezdomny mężczyzna, który potrzebował leczenia. Jak podaje This is Insider towarzyszyły mu przy tym cztery psy. Mężczyzna został przywieziony do szpitala o 3:00 w nocy. Kiedy zajmowali się nim lekarze, jego wierni przyjaciele wiernie czekali w drzwiach.

Cris zrobiła im zdjęcie i zamieściła na swoim profilu na Facebooku: „Dziś byłam świadkiem następującej sceny. Rzecz miała miejsce w szpitalu, w którym pracuję, o 3:00 w nocy kiedy to ich właściciel (który mieszka na ulicy) był poddany leczeniu. Jego koledzy czekali na niego przy drzwiach.” – napisała.

Czasem nie je, aby je karmić

„Prosty człowiek, żyjący bez żadnych luksusów, który musi polegać na pomocy, aby nie cierpieć głodu, zimna, bólu i złą tego świata, ale ma przy boku swoich przyjaciół. To co dostaje w zamian jest wspaniałe. Dostaje miłość, oddanie, ciepło i zrozumienie. Mężczyzna przyznał się nam, że przestał jeść, aby je wykarmić.”

Kiedy Cris umieściła w internecine to urocze zdjęcie, na jej post zareagowało ponad 120 000 osób. To wspaniała scena ukazująca, co się dzieje, kiedy obdarzasz miłością psa.

YouTube

„Nie wiem, jak wygląda jego żyie, ponieważ mieszka na ulicy. Nie chcę go z tego powodu oceniać. Za to doceniam szacunek i miłość, jaką ma dla tych zwierząt. Widząc je takie, czekające na progu drzwi, można łatwo wywnioskować, jak ten mężczyzna dobrze się nimi zajmuje i jak bardzo je kocha. Och, gdyby tylko wszyscy byli tacy… gdyby nie było zła i okrutnego traktowania” – dodała.

Jak podaje The Dodo, psy zostały wpuszczone do środka, gdzie mogły poczekać na swojego właściciela. Dostały też jedzenie.

„Uwierzcie mi, zjadł trochę, a część zostawił na później, aby dać psom” – powiedziała Cris.

Ta słodko-gorzka historia potwierdza istnienie bezwarunkowej miłości między psami I ludźmi. Udostępnij ten artykuł wśród miłośników psów, aby i oni mogli poznać tę historię.

Exit mobile version