My, miłośnicy zwierząt, nie możemy po prostu patrzeć, jak bezbronne stworzenia są źle traktowane.
Serce pęka jak okrutni i bez serca mogą być ludzie dla tych stworzeń, które chcą być traktowane z miłością i troską.
Kiedy usłyszałem, że ten biedny koń nie miał dobrego startu w życiu, od razu byłem przerażony i zły.
Biedny mały źrebak Barney został znaleziony porzucony i wychudzony na stercie śmieci.
Miłośnicy zwierząt zostali powiadomieni o miejscu, w którym się znajdował i natychmiast rozpoczęli aukcję ratunkową.
Dziś Barney jest prawdziwą pięknością.
Na ziemi żyją miliardy ludzi i jeszcze więcej zwierząt.
Wiele z nich żyje na wolności, z dala od kontaktu z ludźmi, gdzie mogą w pełni przeżyć swoje życie na własnych warunkach.
Ale oczywiście istnieje wiele zwierząt, które spędzają dużą część swojego życia w bliskiej odległości od nas, ludzi.
W gospodarstwach możemy zobaczyć konie, krowy, kury, owce biegające swobodnie, a w naszych domach możemy mieć zwierzęta takie jak koty i psy jako nasze ukochane zwierzęta domowe.
Tak, dla większości z nas jest oczywiste, że traktujemy nasze ukochane zwierzęta z ogromnym ciepłem i troską.
Dają nam tak wiele, nie prosząc o nic w zamian.
Mogą być naszym największym wsparciem w życiu, gdy jest nam źle. Gdy życie toczy się pod górkę, idą obok nas – szczęśliwi, że nas mają.
Ale są takie zwierzęta, które od samego początku swojego życia doświadczają, jak okrutni i bezduszni potrafimy być my, ludzie.
Źrebaka Barneya znaleziono na śmietniku
Źrebak o imieniu Barney doskonale wie, jak podli i zimni potrafią być ludzie.
Kiedy został znaleziony porzucony, leżał przerażony na stercie śmieci, pisze British Mirror.
Miał zaledwie pięć miesięcy, kiedy pewnego dnia w grudniu 2022 roku został tam znaleziony wychudzony i bliski śmierci.
Biedny Barney leżał tak długo na śmietniku, że jego ciało było pokryte ranami i zadrapaniami.
Miłośnicy zwierząt z Redwings Horse Sanctuary w hrabstwie Essex w Anglii zostali szybko wezwani na miejsce zdarzenia, aby pomóc biednemu Barneyowi.
Jakiś bohater zaalarmował ośrodek opieki nad zwierzętami, który mógł zadziałać na czas.
Barneyowi było tam tak źle, że miłośnicy zwierząt z centrum przybyli tam w samą porę.
Biedny źrebak był tak ranny i przemarznięty, że pierwszą rzeczą, jaką musieli zrobić, było rozgrzanie go.
Przyjaciele zwierząt ułożyli kilka koców na jego zranionym, zimnym ciele i razem zrobili wszystko, co w ich mocy, aby ogrzać Barneya.
Dopiero po jakimś czasie udało się go podnieść na czworaka i wsadzić do czekającego transportu.
Barney został przewieziony do najbliższego weterynarza, gdzie otrzymał długo oczekiwaną opiekę i pomoc, o którą prosił od tak dawna.
Czytaj także: Uciekający przed pożarem koń utknął w basenie – dzięki dobremu człowiekowi zostaje uratowany
Czytaj także: Figlarny źrebak powala na ziemię jeźdźca – wtedy z boku zakrada się do nich duży koń
„Kiedy go znaleziono, mały Barney był w bardzo złym stanie i obawialiśmy się, że jego życie zakończy się tragicznie” – mówi Jo Franklin z Redwings Horse Sanctuary.
„Leżał zwinięty do góry nogami na wznak, w kupie gruzu, częściowo przykryty starym materacem”.
Weterynarze uratowali życie Barneyowi
Barney przebywał u weterynarza przez dwa tygodnie, zanim w końcu mógł opuścić klinikę.
Ale chociaż otrzymał opiekę, w życiu Barneya nie wszystko było w porządku.
Barney był przygnębiony i smutny.
Miłośnicy zwierząt robili co w ich mocy, aby każdego dnia poprawiać mu humor, ale Barneyowi trudno było całkowicie im zaufać.
Został uratowany z koszmaru, ale rana w jego sercu po zdradzie dawnych właścicieli nie zagoiła się całkowicie.
Oczywiście miłośnicy zwierząt nie poddali się.
Wiedzieli, że Barneyowi trzeba dać czas i przestrzeń, by znów poczuł miłość i zaufanie. By zdał sobie sprawę, że chcą dla niego tylko dobrze.
Odbudowa
Każdego dnia musieli mu udowadniać, że go nie zostawią – Barney został ich przyjacielem.
„Miał zainfekowaną ranę na lewym biodrze, która wymagała operacji usunięcia martwej tkanki i codziennego opatrunku, aby ją chronić” – mówi Jo.
Barney był również bardzo chudy.
Jego małe ciało wytrzymało tak wiele w tak krótkim czasie.
Ale pod czujnym okiem opiekunów z biegiem czasu było co raz lepiej.
Z tygodnia na tydzień wydawało się, że Barney zyskuje coraz większą moc.
Miłośnicy zwierząt zadbali o jego rany, które z biegiem czasu zaczęły się coraz bardziej goić.
A Barney naprawdę dokonał niesamowitej przemiany.
Tak wygląda dzisiaj Barney
Dziś, jakiś czas po rozdzierającej serce tragedii jaką przeżył Barney, właściwie trudno jest domyślić się, że to ten sam koń.
Barney jest teraz dumnym źrebakiem, który jest więcej niż szczęśliwy mogąc popisywać się ramię w ramię ze swoimi najlepszymi przyjaciółmi.
Na stronie centrum dla zwierząt na Facebooku udostępniono zdjęcia, jak Barney wygląda dzisiaj. I trzeba przyznać, że rozgrzewają one nawet najzimniejsze serca.
Wydaje się, że naprawdę lubi przebywać na zewnątrz i wymyślać psoty ze swoimi przyjaciółmi.
Co za urocza mała piękność! Cieszymy się razem z Tobą Barney! Zasługujesz na całą miłość świata!