Unikalne, białe brwi nadają kotu Corneliusowi, rasy bombajskiej dostojnego wyglądu. Wygląda jak dżentelmen zwłaszcza wtedy, gdy jego właściciel ubiera go w muszkę.
Cornelius Cornbread jest kotem mieszkającym w Tennessee. Ma tysiące obserwatorów na Instagramie, którzy nazywają go „południowym dżentelmenem”.
Według jego właścicielki, Karen Millette, 4-letni kot z Nashville od urodzenia ma charakterystyczne białe ślady. Przyczyną są braki w ubarwieniu sierści między oczami i uszami.
Karen po raz pierwszy opublikowała zdjęcia swojego wspaniałego kota w 2018 roku. Wtedy też wśród tysięcy obserwujących, posypało się mnóstwo komplementów.
„Taki elegancki facet” – napisała jedna z osób. Ktoś inny dodał: „Wygląda jak prawdziwy dżentelmen”.
„Ludzie zapłaciliby za brwi takie jak twoje” – dodała jeszcze inna osoba.
Jego wygląd sprawia, że wydaje się jakby był zdystansowany, ale to tylko pozory, jak twierdzi jego właścicielka. Powiedziała też, że jest kotem spragnionym uwagi, zatroskanym o dobro swojej rodziny, zarówno ludzi, jak i zwierząt.
„Cornelius ma wyjątkową osobowość i uwielbia być w centrum uwagi. Potrafi być też słodkim, serdecznym kotem.”
Ten kot jest wyjątkowy
„Uwielbia chodzić za nami, kłaść się na kolanach lub przytulać do nas. W przeciwieństwie do wielu innych kotów lubi, gdy się go trzyma i nosi” – zgodnie z tym co powiedziała Karen informowało BoredPanda.
„Jest także wrażliwy na emocje. Jeśli się martwimy i on się martwi. Jeśli któryś z pozostałych kotów podrzuca piłkę, pójdzie sprawdzić co u niego i posiedzi z nim” – dodała.
„Lubi być potrzebny, nie lubi gdy pozostawia się go samemu sobie lub, gdy jest ignorowany. Bardzo się denerwuje, gdy myśli, że wyjdzie się z domu bez niego” – mówi Karen o swoim kocie bombajskim, które nazywa się „kocimi rzepami.”
Właściciele przygarnęli Corneliusa, po tym jak stracili swojego pierwszego kota o imieniu Inky, który zmarł we śnie. Byli wtedy bardzo przygnębieni.
Mąż Karen natrafił na miot kociąt bombajskich, wśród których dwa z nich wyglądały niemal jak ich zmarły Inky. Na początku rodzina zwróciła uwagę na innego kotka, ale kiedy ten zaczął się przed nimi ukrywać, swoją szansę wykorzystał Cornelius i zaczął się popisywać.
„Potrafi być bardzo bezczelny i zdecydowanie rządzi naszym domem. Jednak przede wszystkim jest po prostu kocią przylepą, który śpi zwinięta w kłębek na mnie lub obok mnie” – dodaje Karen.
Karen powiedziała, też że Cornelius zapewnił jej tyle pociechy, kiedy dochodziła do siebie po operacji, że teraz ma trzy młodsze kocie siostry, aby dotrzymały mu towarzystwa. Dzięki temu nie stresuje się, gdy jego ludzie opuszczają dom.
Ten kot jest piękny od wewnątrz i na zewnątrz. Rozumiem, dlaczego ten przystojny facet ma tak dużą rzeszę fanów.
Podziel się tym artykułem ze wszystkimi miłośnikami kotów, których znasz.
