Książę Karol planuje „wyrzucić” Meghan Markle i Harry’ego z rodziny królewskiej, kiedy zostanie królem

Książę Karol, podobnie jak inni członkowie rodziny królewskiej, obecnie opłakuje śmierć swojego ojca, księcia Filipa. Sobotni pogrzeb był dla wszystkich osób związanych z rodziną emocjonującym wydarzeniem. Jednak teraz życie powoli musi wracać do normy.

Nadejdzie taki czas, że książę Karol zostanie koronowany na króla. Wtedy będzie miał możliwość robienia tego co uzna za właściwe. Według królewskiego eksperta dla księcia Harry’ego i Meghan Markle będzie to oznaczać całkowite wykluczenie z rodziny królewskiej.

Angela Levin twierdzi, że Karol planuje całkowicie wyrzucić Meghan i Harry’ego z rodziny królewskiej i zostawić ich bez pieniędzy.

Książę Filip zmarł na początku tego miesiąca mając 99 lat. W sobotę rodzina królewska pożegnała go podczas uroczystości pogrzebowych, kiedy to został pochowany.

Pogrzeb księcia Filipa

W pogrzebie wzięła udział czwórka dzieci królowej i ich małżonkowie. Książę Walii i księżna Kornwalii, księżna królewska i wiceadmirał Sir Timothy Laurence, książę Yorku oraz hrabia i hrabina Wessex. Na uroczystości było też 10 wnuków. Obecna była również księżna Cambridge, Kate Middleton.

Wśród przyjaciół księcia pojawili się Bernhard, dziedziczny książę Badenii, Penny Brabourne, hrabina Mountbatten z Birmy i książę Donatus, landgraf Hesji.

Oczywiście królowa była pogrążona w smutku.

Żegnając się z mężem Elżbieta siedziała samotnie. Wiadomo też, że na kształt uroczystości pogrzebowych swój wpływ miał także zmarły Filip.

Królowa Elżbieta siedziała sama

Dlaczego królowa siedziała sama? Cóż z doniesień wynika, że miało to związek z pandemią COVID-19 i związanymi z tym obostrzeniami w Wielkiej Brytanii. Według, których wszyscy goście nie będący członkami tego samego gospodarstwa domowego, musieli siedzieć 2 metry od siebie. Od jakiegoś czasu królowa i nieżyjący już książę Filip izolowali się od innych członków rodziny, którzy z nimi nie mieszkali.

Książę Filip przed śmiercią miał dwa ostatnie życzenia dotyczące swojego pogrzebu. Królowa je spełniła.

Nabożeństwo pogrzebowe poprowadził dziekan Windsoru, który podziękował za dobroć, poczucie humoru i człowieczeństwo księciu Filipowi, a także za jego długie życie, które było dla wielu błogosławieństwem.

„Zainspirowała nas jego niezachwiana lojalność wobec naszej Królowej, jego służba dla narodu i Wspólnoty Narodów. Jego odwaga, hart ducha i wiara” – dodał dziekan.

Oczywiście cała rodzina królewska bardzo przeżywa śmierć księcia Filipa.  Jednak dla księcia Karola utrata ojca była szczególnie trudna.

Książę Karol we łzach

W zeszłym tygodniu w kilku brytyjskich brukowcach pojawiły się zdjęcia płaczącego Karola. Jednak co w tym dziwnego? Utrata jednego z rodziców jest czymś, czego nikt sobie nie życzy. Nie ma znaczenia, czy jest się członkiem rodziny królewskiej, czy też nie. To jedna z najgorszych rzeczy, która może się przydarzyć każdemu z nas.

Po śmierci księcia Filipa pojawiły się emocjonujące komentarze członków rodziny królewskiej. Podobnie uczynił książę Karol, mówiąc, że ogromnie tęskni za ojcem. Karol powiedział też, że jego ojciec byłby głęboko poruszony ogromnym smutkiem w całym kraju po jego śmierci.

„Mój drogi tato był bardzo wyjątkową osobą. Jak sądzę, byłby przede wszystkim zdumiony reakcją ludzi i wszystkimi wzruszającymi rzeczami, które o nim powiedziano. Za co zresztą moja rodzina, jest głęboko wdzięczna.” – powiedział książę Karol.

„W tym szczególnie smutnym czasie to dodaje nam otuchy po stracie. Dziękujemy Wam.”

Książę Karol „pogrążony w żalu”

W pogrzebie księcia Filipa uczestniczyło 30 osób. Podczas nabożeństwa Karol nie mógł powstrzymać łez. Sięgał po chusteczkę, wychodząc z kaplicy św. Jerzego.

Według Judi James, eksperta od języka ciała, wygląda na to, że Karol płakał przez cały pogrzeb.

„Po całym życiu spędzonym na ukrywaniu swoich emocji w miejscach publicznych, książę Karol zdawał się pogrążyć w smutku. Wydaje się, że łzy płynęły mu przez cały czas trwania nabożeństwa” – powiedziała James dla Express.

„Widziano, jak Camilla poklepywała go na pocieszenie, w taki sam sposób, jak wtedy, gdy ujawniono ich związek. Okazując mu wsparcie, które połączyło ich przed ślubem”.

Podczas całego nabożeństwa wewnątrz kaplicy, wszyscy członkowie rodziny królewskiej mieli zakryte twarze. Niektórzy wydawali się być powściągliwi, z kolei inni pozwolili sobie na to, by dać upust swym emocjom.

Judi James dodała, że ​​rodzina królewska podkreśliła fakt, że Filip był osobą, do której zawsze można było się zwrócić w trudnych chwilach.  Karolowi jest szczególnie trudno już tego nie robić.

Opłakując utratę ojca

„Nigdy nie sądzono, że Karol wejdzie w swą rolę, w tak niewymuszony sposób, jak stało to się teraz po śmierci ojca. Po tym co się stało Karol musi czuć, że stracił obecność mądrej i pomocnej osoby, której potrzebowałby, aby pomóc swojej matce przeprowadzić monarchię przez wszelkie problemy w nadchodzących latach.” – powiedziała.

„Królowa wyglądała na osamotnioną i odizolowaną podczas nabożeństwa. Jednak zastanawiam się, czy łzy Karola mogły być znakiem, że teraz on czuje się również tak samotny bez ojca, który prowadził go przez życie”.

Pogrzeb księcia Filipa był oczywiście głównym tematem rozmów wśród osób zainteresowanych rodziną królewską. Jednak w tym samym czasie równie dużo mówiło o Meghan Markle i Harrym.

Para znajduje się w centrum uwagi od czasu wywiadu u Oprah Winfrey. Zdaniem wielu osób pogrzeb Filipa jest „dobrym” momentem na to, aby spróbować odzyskać spokój w rodzinie królewskiej.

Podobno po oskarżeniach jakie padły w trakcie spotkania z Oprah, relacja Harry’ego z jego bratem Williamem została poważnie nadszarpnięta. Zanim Harry wrócił do Wielkiej Brytanii na pogrzeb Filipa, obaj niewiele ze sobą rozmawiali. Jednak zaraz po tym, jak opuścili kaplicę św. Jerzego, można było zobaczyć, jak Harry i William rozmawiają ze sobą.

Fakt, że obaj bracia przemówili po pogrzebie, świadczy o tym, że być może istnieje przebłysk nadziei, że ich więź zwycięży problemy rodzinne. Miejmy nadzieję, że to pomoże Harry’emu i Williamowi w naprawieniu ich relacji.

Harry i Meghan „zignorowani”

Królewski komentator Richard Kay twierdzi, że krótka rozmowa Williama i Harry’ego po nabożeństwie to przełomowa chwila.

„Zamiast chować się za kuloodporną szybą swoich samochodów z szoferem, rodzina szła obok siebie, zdejmowała maski i rozmawiała.” – Express. zacytował jego wypowiedź.

„To była trudna chwila, która pokazała nam, że William i Harry są wstanie zażegnać konflikt i odbudować ich niegdyś bliską więź”.

Jednak są jeszcze inni członkowie rodziny, którzy bardzo osobiście potraktowali wywiad u Oprah.

Księżniczka Anna, książę Edward i jego żona Sophie, postanowili nie zwracać uwagi na Harry’ego w czasie sobotniego pogrzebu – tak podało do wiadomości źródło Daily Mail.

„Jak na ironię, jedyną osobą, która okazała mu jakąkolwiek sympatię, jest książę Andrzej” – podało źródło. „On wie za sprawą Sary Ferguson, a teraz z pierwszej ręki, jakie to uczucie być outsiderem, takim jest Harry”.

„Jeśli chodzi o pozostałych członków rodziny, to królowa ma głębokie poczucie krzywdy i niechęć do Harry’ego. Niewiele ma dla niego współczucia po tym, co on i Meghan powiedzieli u Oprah.”- dodało źródło.

Książę Karol – Meghan i Harry

Kolejnym członkiem rodziny, który nie wydaje się być pod wrażeniem działań Harry’ego i Meghan, jest książę Karol. Choć nie wypowiadał się publicznie o zarzutach postawionych przez Meghan i Harry’ego w wywiadzie, to według królewskiej korespondentki Entertainment Tonight, Katie Nicholl, chciał odpowiedzieć na te zarzuty „punkt po punkcie”.

Zamiast tego zdecydowano, że krótsze oświadczenie będzie w tej sytuacji lepsze.

„Z tego co wiem książę Karol chciał wydać bardziej szczegółowe oświadczenie po wywiadzie dla Oprah i odnieść się do niektórych z tych kwestii punkt po punkcie.” – Fox zacytował Nicholl.

Christina Garibaldi, ekspertka amerykańskiego tygodnika stwierdziła, że ​​to Karol, a nie królowa, zajął się odpowiedzią na zarzuty. Powiedziała również, że Karol był bardzo zły na swojego syna Harry’ego.

„Prawdopodobnie, kiedy Karol zobaczył wywiad, był z tego powodu naprawdę zły.” – powiedziała. „Może to pewnego rodzaju reakcja obronna.”

Według doniesień Karol i jego dwaj synowie spotkali się w sobotę po pogrzebie księcia Filipa. Mimo to, według królewskiego eksperta Angeli Levin, Karol nie ma zamiaru opowiedzieć się po stronie Harry’ego.

Karol może „wyrzucić” Harry’ego i Meghan z rodziny królewskiej

Według ekspertki Karol planuje „wyrzucić” Meghan i Harry’ego z rodziny królewskiej, gdy zostanie królem.

„Książę Karol od bardzo dawna chciał zredukować monarchię, aby obniżyć koszty i sprawić, by członkowie monarchii byli warci pieniędzy, które dostali od podatnika.” – Express zacytował wypowiedź Levin dla TalkRADIO.

„Wyobrażam sobie, że może być tak, że Harry i Meghan zostaną całkowicie wykluczeni z członkostwa w rodzinie królewskiej”.

Odejście ukochanego męża było bardzo trudne dla królowej Elżbiety. Powrót do pracy w pojedynkę, zwłaszcza po tak długim okresie kwarantanny z powodu pandemii Covid-19, będzie również trudny.

Karol będzie musiał się bardziej zaangażować

Prawdopodobnie królowa będzie wspierana przez księcia Karola. Jednocześnie Levin uważa, że Karol będzie teraz mógł postawić na swoim. Dlaczego? Ponieważ królowa nie chce już „walczyć z księciem Karolem”. Ona się wycofa, gdy Karol zacznie częściej pojawiać się publicznie.

„Prawdę mówiąc, będzie wdzięczna mu, że ​​przejmuje kontrolę nad podejmowaniem, jak sobie wyobrażam całkiem poważnych decyzji w imieniu rodziny królewskiej.” – powiedziała Levin.

Co myślisz o fakcie, że Meghan i Harry mogą zostać „wyrzuceni” z rodziny królewskiej? Jak myślisz, co oni na to?

Podziel się z nami swoimi opiniami w komentarzach! W międzyczasie udostępnij ten artykuł znajomym i rodzinie na Facebooku.