Jane Fonda jest znana od wielu, wielu lat. Jednak można śmiało powiedzieć, że 85-letnia aktorka jest już u schyłku swojej kariery, choć nadal pracuje.
Podeszły wiek i liczne problemy zdrowotne niepokoją niektórych jej fanów. Jednak sama aktorka opowiedziała ostatnio o swoich uczuciach związanych ze śmiercią, twierdząc, że „się jej nie boi”.
Jane Fonda prawie całe swoje życie znajdowała się w centrum uwagi. Teraz zamierza wykorzystać pozostały czas na Ziemi utwierdzając się w przekonaniu, że w przypadku znanych osób niezwykle ważne jest, aby zabierały głos w ważnych sprawach.
W wywiadzie udzielonym kilka miesięcy temu gwiazda serialu Grace i Frankie powiedziała, że „nie boi się śmierci” i wie, że odejdzie „raczej wcześniej niż później”.
We wrześniu ubiegłego roku Fonda ogłosiła, że zdiagnozowano u niej chłoniaka nieziarniczego. W szczerej rozmowie z Entertainment Tonight powiedziała: „Nie zabawię tu zbyt długo”.
Kontynuując powiedziała: „Kiedy jest się w moim wieku, lepiej zdawać sobie sprawę z tego, ile czasu ma się za sobą, a ile przed sobą. To znaczy, po prostu lepiej podchodzić do tego realistycznie.”
Po ogłoszeniu diagnozy nowotworu Fonda ujawniła, że będzie przechodzić chemioterapię.
„Więc, drodzy przyjaciele, chcę się podzielić czymś osobistym” – napisała wówczas na Instagramie. „Zdiagnozowano u mnie chłoniaka nieziarniczego i rozpoczęłam chemioterapię.
„To nowotwór, który dobrze poddaje się leczeniu. 80% ludzi przeżywa, więc czuję się z tego powodu bardzo szczęśliwa.„
„Mam też szczęście, bo mam ubezpieczenie zdrowotne i dostęp do najlepszych lekarzy i zabiegów. Zdaję sobie sprawę i to bolesne, że jestem w tym uprzywilejowana. Prawie każda rodzina w Ameryce od czasu do czasu musi zmagać się z rakiem, a zdecydowanie zbyt wiele z nich nie ma dostępu do wysokiej jakości opieki zdrowotnej, którą ja otrzymuję, a to nie jest w porządku”.
„Jestem gotowa” – powiedziała dla ET! „Miałam wspaniałe życie” .
„Nie żebym chciała odejść, ale mam świadomość, że to nastąpi raczej wcześniej niż później”.
Walczy o zdrowie
Na szczęście Fonda dobrze zareagowała na chemioterapię. W grudniowym poście na swojej stronie internetowej aktorka napisała: „W zeszłym tygodniu mój onkolog powiedział mi, że mój rak jest w remisji i mogę przerwać chemię. Czuję się taka błogosławiona, taka szczęśliwa”.
Zdobywczyni Oscara powiedziała, że śmierć postrzega w kategoriach przygody, dlatego „nie boi się śmierci”.
„W pewnym sensie, wiesz… nie chcę odchodzić. Wciąż mam wiele do zrobienia” – powiedziała Fonda podczas występu w Who’s Talking to Chris Wallace.
„To, czego naprawdę się boję, to dotrzeć do końca życia z mnóstwem żalu w sobie, kiedy nie ma już czasu, aby cokolwiek z tym zrobić”.
Fonda stwierdziła, że „jest niewiele rzeczy, których żałuje”, ale „żałuje”, że nie była „innym typem matki” dla swoich dzieci, gdy były młodsze.
„Mam wspaniałe, wspaniałe dzieci. Utalentowane i inteligentne, ale po prostu nie wiedziałam, jak to zrobić” – powiedziała.
Z pewnością będzie mi brakować legendarnej Jane Fondy, kiedy jej już nie będzie.
A ty? Jesteś jej fanem? Daj nam znać w komentarzach. W międzyczasie udostępnij ten artykuł na Facebooku!
Czytaj także: Prawdziwy powód, dla którego Julie Christie odeszła z Hollywood u szczytu kariery
Tippi Hedren znana z filmu „Ptaki” oczarowała wszystkich w latach 60. – dziś ma 93 lata