Historia miłosna tych dwóch gwiazd rozpoczęła się w 1993 roku, kiedy wystąpili razem w sztuce „Anna Christie” na Broadwayu. Zaiskrzyło między nimi, choć ona była wówczas mężatką.
Ostatecznie jej małżeństwo się rozpadło i pobrali się w 1994 roku, by wspólnie wychowywać dwóch synów.
Głęboka więź łącząca tę parę była widoczna już od samego początku. Niezaprzeczalna chemia między nimi była widoczna także podczas ich występów.
Nawet ona sama wiele lat później stwierdziła, że nie robi na niej wrażenia to, że on jest ulubieńcem kobiet, komentując: „Cieszę się, że kobiety się w nim zakochują, bo wiem dlaczego” – podało Country Living.
Ich miłość stała się jeszcze silniejsza po ślubie, a w 1995 roku na świat przyszedł ich pierwszy syn, a osiemnaście miesięcy później drugi.
Jednak serce Liama Neesona rozbiło się na kawałki, gdy aktorka, Natasha Richardson, doznała urazu głowy podczas jazdy na nartach w 2009 roku. Początkowo zbagatelizowano upadek, jednak wkrótce jej stan się pogorszył i lekarze stwierdzili śmierć mózgu.
Kontynuacja artykułu pod zdjęciem
Neeson, przypominając sobie zawarte przez nich uzgodnienia, podjął trudną decyzję o odłączeniu jej od aparatury podtrzymującej życie po tym, jak rodzina i przyjaciele mogli się z nią pożegnać.
Najstarszy syn, Micheál również poszedł w ich ślady i też został aktorem. Wystąpił w takich filmach i serialach telewizyjnych, jak Legenda telewizji 2: Kontynuacja, Vox Lux, Big Dogs, Broken Symphony i Paradise.
Wiele lat później Micheál postanowił też oddać hołd swojej matce, zmieniając nazwisko na Richardson.
Jak wyjaśnił: „To przede wszystkim hołd złożony mojej matce, sposób na to, by była przy mnie” – podało The Times.
Ten wzruszający gest wzbudził podziw jego ojca, który powiedział: „To był piękny gest. Rodzina Natashy, matka i siostry były tym bardzo wzruszone. Jestem z tego dumny”.
Neeson, dumny z decyzji syna, znalazł pocieszenie w tym, że Micheál kontynuuje dziedzictwo Natashy poprzez swoje nazwisko i karierę.
Od tego czasu Micheál wytyczył sobie ścieżkę w świecie aktorstwa, grając też u boku ojca w wielu filmach, m.in. Zimnej wojnie i Made in Italy, kontynuując rodzinną tradycję wspaniałych występów, a jednocześnie zachowując pamięć po matce.
Kontynuacja artykułu pod zdjęciem
Co za piękna historia! Na pewno Natasha Richardson byłaby dumna ze swojego syna i tego wszystkiego, co osiągnął!
CZYTAJ TAKŻE:
Wytatuowana „kobieta wampir” ostrzega innych
„To moja twarz”- zdjęcia Jennifer Lopez bez makijażu
