Kiedy Adin Boyer pojawił się w amerykańskiej wersji „Idola”, zaoferował występ, który był czymś zupełnie wyjątkowym.
Okazał się muzycznym geniuszem.
Adin Boyer dorastał w rodzinie, w której muzyka od samego początku była ważną częścią życia.
Jego ojciec gra na puzonie i pracował jako nauczyciel muzyki w szkole, podczas gdy jego matka pracowała jako aktorka.
Kiedy miał dwa lata, u Adina zdiagnozowano autyzm. To był trudny czas dla rodziny. Ale jednocześnie jego rodzice zdali sobie sprawę, że Adin ma wyjątkowy talent. Jest muzycznym geniuszem.
Czytaj także:
Słuch absolutny
Adin urodził się ze słuchem absolutnym. To umiejętność zapamiętywania wysokości dźwięków pozwalająca na rozpoznawanie ich bez odwoływania się do dźwięku wzorcowego.
Oto jak to zjawisko opisuje Chicago News:
„Słuch absolutny odnosi się do zdolności danej osoby do prawidłowej identyfikacji tonu podczas jego słyszenia. Na przykład, jeśli ktoś gra #C na pianinie, osoba o absolutnym słuchu może stwierdzić, jaka to była nuta, nie widząc, jaki klawisz ta osoba uderzyła. Śpiewacy ze słuchem absolutnym mogą czasami również zaśpiewać daną nutę na odbiciu, nie słysząc jej”.
Wciąż nie wiadomo, co dokładnie powoduje, że niektórzy ludzie rodzą się ze słuchem absolutnym.
„Muzyka zawsze była łatwa”
Adin szybko nauczył się kochać muzykę, a kiedy jego rodzice zdali sobie sprawę z jego talentu, natychmiast zabrali go na lekcje muzyki.
„Muzyka zawsze była dla mnie łatwa. To inne rzeczy w życiu były trudne” – mówi Adin w programie.
Kiedy zaczął śpiewać i grać napisaną przez siebie piosenkę pokazał, jak bardzo jest utalentowany.
Tutaj możecie zobaczyć jego świetny występ:
Co o tym myślisz? Zachęcamy do pozostawienia komentarza na naszej stronie na Facebooku!