Artysta ożywia nudne budynki swoimi kolorowymi, gigantycznymi muralami

Julien Malland to artysta, który wykorzystuje swój talent tworząc na całym świecie ogromne malowidła ścienne. Tematem jego prac są głównie dzieci.

Jego dzieła, które są udostępniane na Instagramie cieszą się pozytywnym odbiorem wśród tysięcy obserwujących go osób.

Ten paryski artysta, o pseudonimie Seth, czerpie inspiracje z krajów, w których w danym momencie przebywa. Inspirują go też ilustracje książek dla dzieci.

Kiedy kończy prace nad danym muralem, robi zdjęcie malowidłu i dziecku, które pozowało przy pracy nad nim.

Jego malowidła są kolorowe, niewinne i radosne. Z całą pewnością dzieci lubią być częścią tego cudownego, twórczego procesu.

„Inspiruje mnie środowisko, w którym maluję” – według Bored Panda powiedział Julien.

„Inspiracji dostarczają mi sytuacje społeczne, kulturowe, polityczne lub po porostu kształt danej ściany”.

Zapytany o to, ile czasu zajmuje stworzenie muralu, odpowiedział – „Zrobienie małego kawałka dużej ściany może potrwać kilka godzin. Całego muralu od trzech dni do tygodnia”.

Seth_globepainter, pod taką nazwą można znaleźć go na Instagramie, maluje takie murale na całym świecie od lat 90-tych XX wieku.

Jego dwa ostatnie dzieła tyczą się izolacji, chce przekazać w ten sposób swoim 239 000 obserwatorom, by mimo okoliczności „byli silni”.

Ten utalentowany, francuski artysta wydał także dwie książki. Jedna z nich nosi tytuł „Extramuros”. Artysta przedstawia w niej swoje prace, które powstały w ciągu ostatnich trzech lat na całym świecie. Są wynikiem podróży do Indii, Chin, Meksyku, Indonezji i Wietnamu.

Tak jak w przypadku wszystkich wielkich artystów i jego murale mają głębsze przesłanie. Ich interpretację pozostawia odbiorcom swojej twórczości.

Niech nadal jego prace niosą radość i zarażają kreatywnością ludzi na całym świecie.

Więcej osób powinno zobaczyć prace tego mężczyzny, proszę udostępnij ten artykuł innym.