Starzenie się jest jedną z najbardziej naturalnych rzeczy, jaka istnieje.
Bez względu na to, co myślimy o tym, że nasze ciała zmieniają się wraz z wiekiem, nic nie możemy z tym zrobić.
Jedyne co możemy to cieszyć się życiem i czerpać z niego jak najwięcej.
Jednak dla małej Isli Kilpatrick-Screaton starzenie się oznacza coś zupełnie innego.
Dziewczynka ma zaledwie sześć lat, ale już trafiła na pierwsze strony gazet z powodu swojego wyjątkowego wyglądu.
Mała Isla otrzymała diagnozę, z której wynika, że nie starzeje się tak samo jak wszyscy inni.
Ta urocza dziewczynka starzeje się na odwrót niż normalnie.
Ludzkie ciało jest naprawdę niesamowite.
W ciągu długiego życia jest w stanie znieść tak wiele, że trudno jest właściwie stwierdzić, jak bardzo pomaga nam w życiu.
Ciało potrafi wyleczyć się z ran, o których myśleliśmy, że nie da się wyleczyć. Nawet jeśli wydaje się, że życie się wali, ciało robi wszystko by utrzymać nas przy życiu.
Choć ludzie są podobni pod wieloma względami, to oczywiście są rzeczy, które ich różnią.
Wie o tym między innymi mała Isla Kilpatrick-Screaton , która już od urodzenia wyróżniała się z tłumu.
Podczas gdy reszta z nas starzeje się z każdym dniem, ciało Isli zachowuje się zupełnie inaczej.
Już z chwilą, gdy się urodziła, można ją było wziąć za bardzo małą staruszkę.
W przypadku Isli zdiagnozowano dysplazję diastroficzną, co oznacza, że jej komórki starzeją się znacznie szybciej niż u większości z nas – poinformowało British Mirror.
Oznacza to, że na przykład Isla od urodzenia wyglądała na znacznie starszą niż jej rówieśnicy.
Według National Board of Health and Welfare choroba charakteryzuje się następującymi cechami:
„Niskim wzrostem, nieprawidłową postawą, ograniczeniami ruchu w stawach i plecach” – napisano na stronie internetowej.
„Zaburzenia rozwojowe szkieletu (dysplazja szkieletu) oznaczają, że szkielet ma nieprawidłowy kształt i/lub wytrzymałość. Nieprawidłowości rozwijają się, a następnie zwiększają, gdy rośniesz i stajesz się cięższy”.
Isla Kilpatrick-Screaton starzeje w odwrotny sposób
Krótko mówiąc, ta choroba przysparza sporo stresu Isli, która ma zaledwie sześć lat.
Podobnie jak postać Brada Pitta, Benjamin Button w filmie o tym samym tytule z 2009 roku, Isla starzeje się wstecz.
Isla urodziła się stara, ponieważ jej ciało przyspieszyło z procesem starzenia już od urodzenia.
Jednak jak nikt inny udowodniła, że jest wojowniczką.
Jak powiedziała jej matka Stacey, już w chwili narodzin Isla walczyła o życie.
Urodziła się w 36 tygodniu ciąży i już wtedy w szpitalu była bliska śmierci.
Jak podaje serwis, Isla dusiła się przy porodzie i zaraz po urodzeniu musiała przebywać na intensywnej terapii.
Zaledwie trzy miesiące później rodzina doświadczyła kolejnego stresu, kiedy Isla musiała natychmiast trafić do szpitala.
Ku przerażeniu rodziców po tym, jak dziewczynka zbladła i miała trudności z oddychaniem, musiano ją poddać pilnej operacji.
Okazało się, że to język przeszkadzał w oddychaniu, przez co Isla za każdym razem, gdy była niespokojna, miała trudności z nabraniem powietrza.
Czytaj także: Adalia Rose Williams – historia dziewczyny cierpiącej na zespół przedwczesnego starzenia się
Czytaj także: Nowo narodzony chłopczyk wygląda jak 80-latek
Jest źródłem wielkiej radości dla całej rodziny
Mimo, że dziewczynka wyróżnia się z tłumu na wiele sposobów i nie ma takiej samej zdolności do poruszania się jak jej rówieśnicy, to nie przeszkadza jej to żyć pełnią życia.
Jej matka Stacey powiedziała brytyjskiemu portalowi Mirror, że Isla robi wszystko, co w jej mocy, aby dobrze się bawić i szerzyć radość.
„Jest taka pewna siebie. Dzieci do niej ciągną, zamiast od niej stronić” – powiedziała.
„Czuję się taka dumna. Cieszę się, że ma się dobrze. Martwiłam się, że może być prześladowana w szkole, ale na szczęście tak się nie stało. Wszystkie dzieci chcą być jej przyjaciółmi”.
Na pełen etat zajmuje się córką
Matka Stacey rzuciła pracę kilka lat temu i teraz jest pełnoetatową opiekunką Isli.
Z biegiem lat mobilność Isli pogorszyła się i teraz porusza się na wózku inwalidzkim. Cierpi również na ubytek słuchu i codziennie musi nosić aparaty słuchowe.
Stacey powiedziała, że ich rodzina szuka teraz nowego domu, aby umożliwić Isli łatwiejsze poruszanie się po domu na wózku inwalidzkim.
„To odbiło się na mojej fizyczności. Muszę nosić Islę i próbować wnieść jej wózek inwalidzki do domu. Czuję się jak chodząca porażka” – powiedział Stacey.
„Czuję, że nie jestem w stanie zadbać o moją rodzinę w takim stanie. Jako matka chcę dać jej bezpieczeństwo”.
„Pokój Isli jest tak mały, że nie mieści się w nim nawet łóżko, ponieważ jej sprzęt medyczny zajmuje dużo miejsca. Mimo to Isla jest nadal bardzo szczęśliwym dzieckiem”.
Życzymy wszystkiego najlepszego Isli i całej jej rodzinie! Jesteś niesamowitą, małą dziewczynką!