Na ulicy znaleziono bezdomnego psa bez sierści – zajmują się nim dobrzy ludzie i sprawiają, że malec zmienia się nie do poznania

Zawsze bardzo się denerwuję, kiedy widzę cierpiące zwierzęta. Przecież one nawet nie mogą się bronić – szczególnie kiedy ktoś zostawił je same sobie na ulicy.

To właśnie dlatego byłam tak bardzo poruszona, kiedy poznałam historię Dexa.

W styczniu tego roku  bezdomny mops został znaleziony na ulicy w miejscowości Austin w Teksasie. Natychmiast został zabrany do Austin Animal Center. Dla małego pieska, który miał zaledwie rok, sprawy nie wyglądały zbyt dobrze.

Kiedy malec został znaleziony, ważył zaledwie 4,5 kg. Jak podaje The Dodo, weterynarze obawiali się, że piesek może stać się niewidomy.

Czas mijał, a po Dexa nikt się nie zgłaszał. Wtedy usłyszano o nim w organizacji ratującej mopsy – Pug Rescue Austin. Ich specjaliści przebadali psa i odkryli coś strasznego.

Dex był w dużo gorszym stanie, niż na początku podejrzewano – miał zaawansowaną nużycę i tak rozległe infekcje skóry, że lekarze uznali, że musi cierpieć na te choroby od przynajmniej sześciu miesięcy. Pies nie miał sierści na całym ciele poza ogonem.

https://www.facebook.com/photo.php?fbid=979012585591889&set=a.151189081707581.32349.100004494691918&type=3

Co więcej, czworonożny malec miał suche oko, co oznaczało, że jego kanaliki łzowe nie produkowały odpowiedniej ilości łez, aby utrzymać odpowiednią wilgotność oka. Jak weterynarze powiedzieli The Dodo, praktycznie cały czas mrugał i zamykał powieki.

https://www.facebook.com/photo.php?fbid=979012582258556&set=a.151189081707581.32349.100004494691918&type=3

Rekonwalescencja trwała długo

Po jakimś czasie pracownicy kliniki dokonali kolejnego odkrycia: Dex uwielbiał się przytulać i zakopywać się w kocykach z grubego polaru.

https://www.facebook.com/photo.php?fbid=979012592258555&set=a.151189081707581.32349.100004494691918&type=3

Powrót Dexa do zdrowia przebiegał bardzo powoli. Ale pracownicy kliniki bardzo się cieszyli, widząc, że robi w tym zakresie postępy.

„Po około tygodniu, stał się na tyle spokojny, że zaczął nawet merdać ogonkiem. Po kolejnym tygodniu zaczął cieszyć się z gryzaków, zabawek i z czasu spędzanego wspólnie z innymi psami” – powiedziała The Dodo przedstawicielka kliniki, Signe Corbin.

Po jakimś czasie w klinice zdecydowano, aby podzielić się historią Dexa na Facebooku. Dostał nawet swój własny hashtag (#dexupdate), aby ludzie z łatwością mogli obserwować, jakie postępy każdego dnia czyni piesek. Internauci zaczęli składać datki i wysyłać mu kocyki, maści i zabawki – wszystko, aby ułatwić proces powrotu czworonoga do zdrowia. Czy miłośnicy zwierząt nie są wspaniali?

Wśród osób, które zobaczyły Dexa na Facebooku była Beth Legacki. Kobieta wraz ze swoją rodziną już kiedyś adoptowała pieska z Pug Rescue Austin. Kiedy Beth zobaczyła Dexa, zaczęła płakać i natychmiast zapragnęła go adoptować.

Posted by Beth Legacki on Friday, April 27, 2018

Dziś Dex wygląda tak i wreszcie ma kochający dom, na który zasługuje!

https://www.facebook.com/photo.php?fbid=979012642258550&set=a.151189081707581.32349.100004494691918&type=3

Udostępnij ten artykuł, aby podziękować miłośnikom zwierząt, którzy codziennie ciężko pracują nad tym, aby nasi czworonożni przyjaciele dostali życie, na które zasługują. Jesteście najlepsi!