Środek lata, czas urlopów… odpoczynku na plaży. Weekendy w domkach letniskowych. Wyjazdy w kraju i za granicę. Ale zanim spakujecie walizki i ruszycie przed siebie, trzeba pamiętać o dopilnowaniu kilku ważnych kwestii.
Trzeba odebrać pocztę, skosić trawę, a jeśli ktoś ma dom, powinien dobrze sprawdzić alarm. No i oczywiście trzeba zadbać o rośliny.
Dla wielu z nas rozwiązaniem tego problemu jest poproszenie sąsiada lub przyjaciela, żeby podczas naszej nieobecności wpadł kilka razy podlać kwiatki. Ale okazuje się, że może nawet to nie będzie już potrzebne. Istnieje prosty sposób, który sprawia, że rośliny podlewają się same.
Dobrze czytacie. Dzięki tej sprytnej sztuczce, Twoje kwiatki otrzymają dokładnie taką ilość wody, jaką potrzebują. I to nawet wtedy, gdy będziecie poza domem!
Czytaj dalej, aby dowiedzieć się, jak szybko i prosto stworzyć domowy system nawadniający przy pomocy butelek po winie.
1. Wsadź butelki po winie do napełnionego wodą zlewu i zostaw je tak na noc.
2. Rano z łatwością usuniesz etykiety.
3. Napełnij butelki wodą.
4. Wsadź z powrotem korki.
5. Na środku każdego korka zrób niewielką dziurkę. Upewnij się, że woda jest w stanie się przez nią przedostać. Jeśli woda cieknie zbyt szybko, możesz wsadzić do środka kawałek szmatki, aby ograniczyć przepływ.
6. Wsadź butelkę do góry nogami do każdej doniczki…
7. …w ten sposób Twoje rośliny zyskają własny system nawadniania, z którego będą mogły korzystać podczas Twojej nieobecności. Sprytne prawda?
Obejrzyj poniższe wideo, aby zobaczyć jak mądrze działa ta sztuczka:
Z całą pewnością wypróbuję to tego lata i jestem przekonana, że wiele osób skusi się na to samo!
Udostępnij ten świetny sposób wśród swoich znajomych na Facebooku, aby oni również mogli dowiedzieć się w jaki sposób z łatwością mogą nawadniać swoje rośliny. Z czasem Ci za to podziękują!