Ciężarna kobieta robi badanie USG – przeraziło ją to, co zobaczyła na monitorze

Gdy przyszła mama Jessica Woods ze stanu Oklahoma udała się na badanie USG, nie mogła doczekać się zobaczyć swojego dziecka po raz pierwszy w życiu.

Tymczasem to, co zobaczyła na monitorze podczas badania, całkowicie zwaliło ją z nóg.

“W pierwszej chwili to było zwykłe badanie USG, wszystko wyglądało normalnie. Wtedy dziecko odwróciło głowę i zwróciło ją do nas. To był przerażający widok” – powiedziała Jessica w rozmowie z The Mirror.

Posted by Jessica Dawn Woods on Friday, November 3, 2017

Każda ciężarna kobieta przeżywa całą game różnych uczuć. Od nerwowości po podekscytowanie.

Jednym z obowiązkowych punktów do zaliczenia podczas ciąży są badania USG. To dzięki nim dowiadujemy się jak rozwija się nasze dziecko oraz czy wszystko z nim dobrze. Takie badanie potrafi uspokoić.

Jednak ta ciężarna kobieta zamiast się uspokoić, tylko jeszcze bardziej się zdenerwowała. To, co zobaczyła na monitorze, przeraziło ją.

“To było przerażające. Od razu zaczęłam się zastanawiać i martwić o to, jak będzie wyglądać moje dziecko, gdy się urodzi” – powiedziała ciężarna kobieta w rozmowie z The Mirror.

“Byłam szczerze przerażona tym, co widziałam na monitorze. Wyglądał jak szkielet, ale o wiele bardziej straszny.”

Posted by Jessica Dawn Woods on Thursday, July 25, 2019

To była już druga ciąża Jessicy. Kobieta nigdy wcześniej nie miała do czynienia z tak dziwnym badanem USG przy pierwszej ciąży.

Lekarze zapewnili ją, że nie ma się czego bać. Jej dziecko jest zdrowe i rozwija się prawidłowo.

Dziś jej syn, Silas, ma półtorej roku i w niczym nie przypomina stwora z badania USG. Jest pięknym i zdrowym chłopcem.

Zobaczcie Jessicę i jej słodkiego syna w nagraniu poniżej:

[arve url=”https://youtu.be/wKRmOiJ2FGs” /]

To musiało być straszne przeżycie dla tej ciężarnej kobiety. Trudno mi sobie wyobrazić, jak czuła się Jessica, gdy pierwszy raz zobaczyła swojego syna! 

Na szczęście po porodzie dzieci w ogóle nie przypominają siebie ze zdjęć wykonanych podczas badania USG.

Podziel się tą historią ze swoimi znajomymi i rodziną.