Przez dziewięć miesięcy kobieta nosi w brzuchu swoje dziecko.
Przez ten długi czas matka i dziecko mają szansę na stworzenie wyjątkowej więzi, którą będzie ich łączyć do końca życia.
Jednak zanim dziecko się urodzi, z kobiecym ciałem wiele się dzieje.
Każda ciąża się od siebie różni. Niektóre kobiety czują się gorzej, niż inne. Bywają też takie, które mają niezwykle duże brzuchy w porównaniu do innych.
Właśnie z czymś takim miała do czynienia Eliana Rodriguez, kiedy spodziewała się dziecka.
Dzieląc się swoimi ciążowymi doświadczeniami w mediach społecznościowych pod jej adresem pojawiły się oskarżenia.Po tym, jak zobaczono zdjęcia jej brzucha zarzucono jej kłamstwo odnośnie szczegółów ciąży.
To niesamowity cud, że kobieta może nosić w sobie drugiego człowieka.
W ciągu miesięcy, w czasie których rozwija się to małe życie, kształtuje się jednostka z własnymi marzeniami, osobowością i niepowtarzalnym wyglądem.
Wtedy, gdy Eliana Rodriguez spodziewała się syna dało odczuć się wiele emocji.
Oczywiście była tym wszystkim podekscytowana i wyczekiwała narodzin dziecka, ale prawdopodobnie, jak każda przyszła mama miała też swoje rozterki.
Była jednak pewna jednej rzeczy, chciała podzielić się swoimi doświadczeniami z ciąży.
Na swoim Instagramie zaczęła więc skrupulatnie dokumentować wszystko, co działo się wokół ciąży i jej odczuć.
Stała się jednak pewna rzecz, na którą nie była przygotowana.
Oskarżono ją o kłamstwo po publikacji zdjęć brzucha
Po tym, jak Eliana na tydzień przed porodem udostępniła zdjęcia i nagrania swojego brzucha, pojawiły się złośliwe komentarze.
Wielkość brzucha Eliany spotkała się z ogromną krytyką i wiele osób kwestionowało, czy naprawdę ma urodzić tylko jedno dziecko – napisało The Sun.
Kilka osób pytało Elianę, czy ona i jej mąż sprawdzili, czy może jest w nim więcej dzieci.
Wiele osób pisało też, że wyglądała „zbyt grubo”, żeby oczekiwać jednego dziecka, i że musi odczuwać niesamowity ból związany z tak dużym brzuchem.
Te krytyczne słowa sprawiły, że Eliana w końcu postawiła raz na zawsze wyjaśnić tę sprawę.
„Bliźniaki, czy nie i tak nikt nie powinien oceniać, ani negatywnie komentować ciążowego brzucha… kobiety są różnie zbudowane” – napisała na swoim Instagramie.
Po tym, jak Eliana zabrała głos w tej sprawie napłynęły również komentarze ze wsparciem.
Wiele osób napisało, że ma rację w kwestii tych złośliwych komentarzy.
„To takie denerwujące. Zauważyłam, że ludzie mówią to prawie każdej ciężarnej kobiecie… Jest tam przecież całe dziecko, czego się spodziewają” – napisała jedna z osób w jej obronie.
Szczęście po porodzie
Jak się okazało mógł być szczególny powód jej dużego brzucha.
Mąż Eliany rodząc się ważył prawie 5 kilogramów. Tak więc to, że para miałaby duże dziecko, nie byłoby dla nich zaskoczeniem.
Choć przy porodzie czekała na nich niespodzianka.
Eliana i jej mąż byli przygotowani na to, że ich syn może ważyć co najmniej 5 kg, ale gdy włożono go na wagę wskazała „tylko” 3,7 kg.
Życzymy wszystkiego najlepszego Eliano! Wszyscy jesteśmy wyjątkowi, a kobiece ciało jest naprawdę niesamowite!