Richard Gere opłakuje stratę ojca Homera, który zmarł na początku tego miesiąca w wieku 100 lat.
Według doniesień, Homer Gere, który był długoletnim wolontariuszem w North Syracuse, zmarł w środę 1 marca w Downstate New York.
Homer był niesamowicie zaangażowany w życie swojego syna i zainspirował go do dążenia do wielkiej kariery w przemyśle rozrywkowym.
4 marca informacje o śmierci Homera potwierdziła żonę Richarda, Alejandra udostępniając na Instagramie wpis na jego temat.
Jej post zaczął się tak: „Homer George Gere, działacz społeczny w North Syracuse, zmarł w North Salem w stanie Nowy Jork. W chwili śmierci 1 marca 2023 r. miał 100 lat. Odnoszący sukcesy agent ubezpieczeniowy, aż do przejścia na emeryturę w wieku 65 lat. W swojej społeczności był znany, jako utalentowany przedsiębiorca. Nagrodzono go za pracę wolontariusza dla dla North Area Meals on Wheels. Jako osoba wspierająca tę organizację non-profit, pojawiał się w ogólnokrajowych kampaniach wraz ze swoim synem Richardem Gere.“
Chociaż Richard nie skomentował jeszcze informacji o śmierci swojego ojca, można przypuszczać, że jest pogrążony w żalu. Gwiazdor Pretty Woman regularnie opowiadałw wywiadach o wsparciu, jakie otrzymał od ojca. Nazywał go swoim „bohaterem”.
Czytaj także: Richard Gere przekazał zaraźliwy urok i przystojny wygląd swojemu pierworodnemu synowi, Homerowi
Czytaj także: Legenda Hollywood, Richard Gere w wieku 70 lat ponownie zostaje tatą
Było co świętować
Zaledwie kilka miesięcy temu Richard i inni bliscy Homera zebrali się w restauracji, aby uczcić jego 100. urodziny.
Przyjęcie urodzinowe odbyło się w maju 2022 roku w Pastabilities, jednej z najstarszych restauracji na Armory Square w Nowym Jorku.
Po zakończeniu imprezy na stronie restauracji opublikowano zdjęcie wraz z podpisem: „Dziś wieczorem do Pasta’s zawitał Richard Gere, aby świętować setne urodziny swojego ojca ”.
Według doniesień Homer miał ogromny wpływ na życie Richarda, do tego stopnia, że wielokrotnie nagradzany aktor nadał swojemu synowi imię Homer.
Wiadomo też, że niedawno 73-letni Richard Gere miał problemy ze zdrowiem. Miało to miejsce podczas wakacji w Meksyku ze swoją rodziną; żoną Alejandrą Silvą i dwójką ich dzieci.
Mówi się, że aktor złapał grypę. Jak ujawniono Richard miał już wcześniej kaszel, ale jego stan pogorszył się w Meksyku. Nasilenie objawów spowodowało, że trafił do szpitala, gdzie zdiagnozowano zapalenie płuc. Aktor został tam na noc, ale następnego dnia już go wypisano.
W tym trudnym czasie kierujemy nasze myśli i modlitwy do Richarda Gere i jego rodziny. Utrata ukochanej osoby nigdy nie jest łatwa, niezależnie od jej wieku. Miejmy więc nadzieję, że będzie mu łatwiej mając szczęśliwe wspomnienia z przeszłości.
Udostępnij ten artykuł w mediach społecznościowych, jeśli chcesz okazać wsparcie Richardowi Gere.
Czytaj także: Film „Hachiko” z Richardem Gere skradł serca fanów – sprawdź co stało się z psem z filmu