Nikt chyba nie ma wątpliwości co do tego, że bycie samotnym rodzicem jest niezwykle trudne. Samotni rodzice oczywiście również przeżywają piękne chwile i niezwykle cieszą się ze swoich pociech, ale wielu z nich prowadzi życie przepełnione ciężką pracą i poświęceniami, których nikt nie zauważa.
Pewien samotny ojciec wpadł na wspaniały pomysł, aby zabrać swoją sześcioletnią córeczkę na uroczystą kolację i w ten sposób uczcić z nią Walentynki. Mężczyzna, który w serwisie Imgur funkcjonuje pod pseudonimem Takopoke, po prostu chciał spędzić czas ze swoją pociechą. Nie wiedział, że siedzący nieopodal obcy ludzie zareagują na tę sytuację w dość niespodziewany sposób.
Oboje śmiali się i opowiadali o tym, jak im minął dzień. Cieszyli się miłością, jaka na co dzień przepełniała ich dom i opowiadali, jak ważna jest dla nich ich więź.
Okazało się, że kiedy kolacja taty z córką trwała w najlepsze, ktoś cały czas ich obserwował. Para, która siedziała przy stoliku obok, widziała, jak córka i tata cieszą się spędzanym wspólnie czasem i postanowili zostawić dla nich liścik.
Wiadomość od nieznajomych
Na karteczce znajdował się taka wiadomość:
„Cześć!
Przepraszamy za podsłuchiwanie, ale razem z moim mężem widzieliśmy Was podczas Waszej małej uroczystości i chcieliśmy powiedzieć, że jesteśmy pod wrażeniem tego, jakim jesteś wspaniałym tatą. To wiadomość od dwojga dorosłych, którzy dorastali bez swoich ojców – bardzo ważne jest, aby w młodym wieku mieć męski wzorzec.
Dobra robota tatuśku, trzymaj tak dalej, kolację stawiamy my!”
Ojciec był tak wzruszony miłymi słowami, że aż się popłakał. Ta para postanowiła przerwać swoją własną romantyczną kolację, aby wyrazić swój podziw dla mężczyzny, którego nawet nie znali.
Chciał podziękować
Niestety pod wiadomością nie było żadnych imion, ani podpisów, więc mężczyzna w żaden sposób nie mógł osobiście im podziękować. Ten liścik wiele jednak dla niego znaczył i bardzo podniósł go na duchu.
Dlatego postanowił umieść zdjęcie karteczki w internecie. Doceniony tata napisał: „Jestem samotnym ojcem, który wziął swoją sześcioletnią córkę na kolację z okazji Walentynek. I wtedy stało się to. Popłakałem się przy stole. Dziękuję Wam nieznajomi. Dziękuję.”
Możemy czasem zauważać dobro, które dzieje się na świecie, ale wcale tego nie okazywać. Ta para postarała się, aby ktoś poczuł się naprawdę wyjątkowo.
Wszyscy czasem potrzebujemy nieco wsparcia, aby pozostać na odpowiedniej ścieżce. Udostępnij, jeśli się zgadzasz.