W przeszłości tatuaże widywano głównie u starych marynarzy i skazańców. Ale dziś ozdabianie ciała przy pomocy tuszu stało się po prostu modne.
Niektórzy uwielbiają się tatuować, a inni nie wyobrażają sobie mieć choć jeden. Są tacy, którzy decydują się wytatuować sobie datę narodzin dziecka lub inicjały partnera. I dla większości osób to już maksymalnie daleko jak mogą się posunąć.
Jednak Remy’ego z Kanady nie zadowoliło posiadanie kilku małych tatuaży. Obecnie ma pokryte tuszem, aż 96 procent swojego ciała i ostatnio pochwalił się swoim najnowszym dziełem…
75 000 funtów brytyjskich odpowiada około 373 984 złotych. To kwota, którą Remy, były szef kuchni, wydał na swoje tatuaże.
1300 godzin pod igłą
Remy spędził na robieniu tatuaży nie mniej niż 1300 godzin, co odpowiada około 54 pełnym dniom.
Na swoim Instagramie Remy ma ponad 200 000 obserwatorów, którzy stale otrzymują aktualizacje na temat jego nowych tatuaży.
Teraz Remy po raz kolejny zaszokował swoich fanów nowymi, odważnymi tatuażami.
Pokazał nowe tatuaże
W krótkim nagraniu Remy pokazał, jak wytatuował sobie powieki.
Kontynuacja artykułu pod zdjęciem
„Musiałem skupić się na tym, aby nie próbować otworzyć oczu. Nie bolało tak bardzo, ale miało wyjątkową intensywność” – napisał pod nagraniem.
Cóż za wyjątkowe tatuaże!
A teraz proszę udostępnij artykuł innym!
Czytaj także: Mama ma ponad 800 tatuaży i nazywana jest dziwakiem – zdradza prawdę o wszystkich swoich tatuażach
58-latka nosząca wiele tatuażów usłyszała, że ma przestać ubierać się „jak nastolatka”