Związek Jennifer Aniston i Brada Pitta może być dla wielu osób melodią przeszłości, ale to nie znaczy, że para o sobie zapomniała. Ta dwójka cały czas martwi się o siebie.
A tak przynajmniej jest w przypadku Aniston. Gwiazda „Przyjaciół” stwierdziła, że martwi się o swojego byłego męża po odkryciu postu na Instagramie napisanego przez jego adoptowanego syna, w którym Pitt został określony mianem „pieprzonego okropnego człowieka”.
Według doniesień Pax Jolie-Pitt napisał zjadliwy post jeszcze w 2020 roku, ale media zwróciły na niego uwagę dopiero pod koniec zeszłego tygodnia. W odpowiedzi gwiazda Fight Clubu Pitt nie był zadowolony z faktu, że post zaczął krążyć po mediach.
W poście, o którym mowa – opublikowanym z okazji Dnia Ojca – Pax nie ukrywał swoich oczywistych frustracji. Dał znać o swoich uczuciach do przybranego ojca.
Pax został adoptowany przez Angelinę Jolie z sierocińca w Ho Chi Minh City w Wietnamie w 2007 roku. Pax miał wtedy zaledwie trzy lata. Jako noworodek został pozostawiony w sierocińcu przez swoją biologiczną matkę, która była uzależniona od heroiny.
Według doniesień Pitt niemal od razu został przybranym ojcem Paxa. Ale wygląda na to, że nie wszystko w ich związku układało się pomyślnie.
Ciąg dalszy pod zdjęciem
„ Zmieniliście życie moich najbliższych w ciągłe piekło” – rzekomo napisał Pax na swoim prywatnym koncie na Instagramie w 2020 roku.
„Możesz mówić sobie i światu, co chcesz, ale prawda pewnego dnia wyjdzie na światło dzienne.„
„Wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Ojca, ty pieprzony okropny człowieku”.
Według nowych doniesień, Pitt uważa, że „przygnębiające jest widzieć, jak sprawa jest przeciągana” wiele lat po fakcie.
Źródło zbliżone do tej sprawy powiedziało The Sun: „To frustrujące, gdy Brad jest przedstawiany jako «zły człowiek»; gdy jest to dalekie od prawdy.”
Brad darzy „wielkim szacunkiem” wszystkie swoje dzieci i zachowuje „godne milczenie”, jeśli chodzi o stanowisko Paxa.
Ciąg dalszy pod zdjęciem
W tych trudnych chwilach aktor może liczyć na wsparcie swojej byłej partnerki – Jennifer Aniston.
Pewne anonimowe źródło opowiedziało dla OK! o reakcji Aniston na sytuację Brada: „Jej pierwszą myślą było to, jak bardzo musi być zdenerwowany. Być atakowanym w ten sposób przez osobę, na której mu tak bardzo zależy, będzie dla niego bolesnym ciosem.”
Źródło kontynuowało: „Wiele osób zakłada, że nie rozmawiają ze sobą, ponieważ ich rozstanie było bardzo trudne, ale utrzymują kontakt od lat, a ona zawsze była dla niego ostoją wsparcia.”
„Pomimo całego bólu serca, stali się dobrymi przyjaciółmi. Jen bardzo troszczy się o Brada i odwrotnie”.
Ciąg dalszy pod zdjęciem
Pitt i jego była partnerka, aktorka Angelina Jolie, są rodzicami sześciorga dzieci. 22-letniego Maddoxa, 19-letniego Paxa, 18-letniej Zahary, 17-letniej Shiloh i 15-latki. bliźniaki Knox i Vivienne.
Tymczasem Aniston nadal opłakuje niedawną stratę byłego współpracownika Przyjaciół, Matthew Perry’ego. Po zakończeniu serialu w 2004 roku ta dwójka pozostała bliskimi przyjaciółmi. Mówi się, że nagła śmierć Perry’ego zwaliła Aniston z nóg.
Co sądzisz o poście Paxa na Instagramie dotyczącym Brada Pitta?
Tymczasem, jeśli uznałeś tę historię za interesującą, sprawdź poniższą: