Brad Pitt dokonuje rozdzierającego serce wyznania na temat swojej rzadkiej choroby – „nikt mi nie wierzy”

Jestem pewien, że wszyscy możemy się zgodzić, że życie jakie prowadzi Brad Pitt jest godne pozazdroszczenia. Wygląda, jak gwiazda filmowa, ma sławę gwiazdy filmowej, talent gwiazdy filmowej i oczywiście pieniądze gwiazdy filmowej.

Od lat Brad należy do największych hollywoodzkich gwiazd, prowadząc życie, o którym setki tysięcy aspirujących aktorów może tylko pomarzyć. Tak, więc jeśli poczułeś zazdrość, zapewniam, że nie jesteś sam.

Jednak, czy uznanie jakim się cieszy i bogactwo są gwarancją szczęścia? Oczywiście, że nie i okazuje się, że Brad tak naprawdę zmaga się z pewną dolegliwością, przez którą w pewnym momencie nie miał ochoty wychodzić z domu.

Brad Pitt przeżywa ostatnio trudne chwile. Z jednej strony mówi się, że zakochał się w projektantce biżuterii Ines de Ramon. Podobno para jest ze sobą niezwykle szczęśliwa. Jednocześnie też zmaga się z trwającymi bataliami sądowymi z udziałem swojej byłej żony, Angeliny Jolie.

Z doniesień wynika, że Brad i Angelina toczą spór dotyczący francuskiej winnicy, którą kupili, gdy byli razem. Angelina też oskarżyła Brada o fizyczne znęcanie się, podczas gdy on zaprzecza tym zarzutom.

Co więcej, w zeszłym roku Brad wyznał, że jest przekonany o tym, iż cierpi na prozopagnozję, zwaną także „ślepotą twarzy”. Co gorsza, aktor twierdzi, że: „nikt mi nie wierzy!” 

Kontynuacja artykułu pod zdjęciem

mężczyzna w garniturze
Źródło/ Getty Images

„Wiele osób mnie nienawidzi, bo uważają, że ​​ich nie szanuję” – powiedział dla Esquire w 2013 roku, dodając, że to zniechęciło go do wychodzenia z domu.

„Więc przysięgam na Boga, pewnego roku powiedziałem sobie, że w tym roku dam sobie z tym radę i powiem ludziom: 'OK, to gdzie się poznaliśmy?’. Jednak było jeszcze gorzej. Ludzie czuli się jeszcze bardziej obrażeni.”

Kontynuując dodał „Od czasu do czasu ktoś poda mi kontekst, a ja powiem: 'Dziękuję, że mi pomogłeś’. Jednak znacznie więcej ludzi się wkurza. Ich reakcja jest mniej więcej taka: 'Jesteś egoistą’. 'Jesteś zarozumiały’. To jest dla mnie zagadką. Nie potrafię zapamiętać twarzy, a mimo to próbuje do tego podejść z takiego projektowego/estetycznego punktu widzenia. Zamierzam to przetestować”.

Kontynuacja artykułu pod zdjęciem

mężczyzna w czerni na czarnym tle
TOKIO, JAPONIA – 13 WRZEŚNIA: Brad Pitt uczestniczy w japońskiej premierze „Ad Astra” 13 września 2019 r. w Tokio, Japonia. (Zdjęcie: Ken Ishii/Getty Images)

Prozopagnozja, powszechnie znana jako „ślepota twarzy”, to stan charakteryzujący się nieprawidłowościami, uszkodzeniem lub upośledzeniem zakrętu wrzecionowatego, czyli części płata skroniowego mózgu odpowiedzialnego za percepcję i pamięć. Krótko mówiąc, wpływa to na zdolność do rozpoznawania twarzy.

W rozmowie dla GQ, Brad powiedział, że jeszcze go nie zdiagnozowano pod tym katem, (a przynajmniej tak było jeszcze rok temu, kiedy miał miejsce wywiad) ale jest przekonany o tym, że żyje z tą chorobą.

Czy słyszałeś już o ślepocie twarzy? Daj nam znać w komentarzach.

Jeśli lubisz czytać o gwiazdach i chcesz sięgnąć po kolejne treści od Newsnera, to przeczytaj poniższy artykuł:

CZYTAJ TAKŻE:

Angelina Jolie jest niezadowolona po tym, jak jej córka Shiloh postanawia zamieszkać z Bradem Pittem

Brad Pitt, 60 lat, jest gotowy poślubić pierwszą prawdziwą dziewczynę od czasu rozdzierającego serce rozwodu – być może ją rozpoznajesz