Wszyscy myśleli, że Elvis nie żyje – wtedy na scenę wkracza młody mężczyzna i oczarowuje cały świat

Niewielu artystów może konkurować z Elvisem Presleyem. Jego prezencją sceniczną, strojem, fryzurą, głosem. „Król” to wszystko miał!

Wiele z piosenek Elvisa powstało w niezliczonych wersjach. Jedną z nich jest Blue Suede Shoes, którą w programie The Voice David Thibault przedstawił na swój własny sposób.

Ten młody człowiek wszedł na scenę z gitarą w dłoni. Kiedy David zaczął śpiewać, wszyscy zdali sobie sprawę, że Elvis żyje w nim.

Spisanie największych hitów Elvisa wymaga sporo pracy. Porównując takie utwory jak Jailhouse Rock, In The Ghetto i Hound Dog, można stwierdzić, że Elvis naprawdę potrafił tworzyć czerpiąc z wielu gatunków muzycznych.

„Król” Elvis Presley

Jednym z moich ulubionych utworów jest właśnie Blue Suede Shoes. Jednak ta klasyczna rock and rollowa piosenka nie została tak naprawdę napisana przez ELvisa, ale przez Carla Perkinsa już w 1955 roku. Jest uznawana za jedną z pierwszych piosenek rockabilly, ale wersja Elvisa wydaje się być absolutnie najlepsza.

Elvis
Źródło obrazu: Youtube

Kiedy Elvis zmarł w sierpniu 1977 roku w wieku 42 lat, cały świat go opłakiwał.

Od tego czasu niezliczeni muzycy podejmowali się interpretacji jego piosenek na swój sposób oddając pokłon „Królowi”.

David Thibault w The Voice

David Thibault nie miał wątpliwości, że zaśpiewa Elvisa, kiedy zdecydował się na występ we francuskiej wersji The Voice.

Program ten polega na tym, że jury siedzi tyłem do sceny, a wszystko po to, by skupić się wyłącznie na głosie uczestnika.

śpiewający chłopak
Źródło obrazu: Youtube / The Voice

David wszedł na scenę, zagrał Blue Suede Shoes na swojej gitarze i sprawił, że cała sala, w tym jury, miała wrażenie, że ​​Elvis ożył.

Śpiewał „Blue Suede Shoes”

Uderzające było jego podobieństwo, zarówno w śpiewie, jak i w ruchu scenicznym.

Zobacz występ tego uczestnika i baw się dobrze!

Wykonanie utworu Elvisa nie jest czymś, czego każdy może się podjąć. Jednak interpretacja Davida, była naprawdę czymś niezwykłym!

Udostępnij artykuł swoim znajomym, aby oni również mieli szansę zobaczyć Davida, który tak jak Elvis przeszedł siebie samego na scenie!