Bruce Willis czekał 57 lat, aby spotkać miłość swojego życia: „Moje życie stało się bardziej szczęśliwe”

Podczas, gdy w bajkach i w filmach przedstawia się nam historie pierwszych randek i osób, które stały się dla siebie bratnią duszą, to w wielu przypadkach tak wcale nie jest. Niektórzy ludzie doświadczają wielu relacji, zanim znajdą tą „jedyną” osobę.

67-letni Bruce Willis był kiedyś żonaty z Demi Moore. To jedno z najpopularniejszych małżeństw w Hollywood trwało 11 lat nim się rozpadło.

Jednak zanim Bruce poślubił 43-letnią Emmę Heming był w co najmniej jednym związku, w trakcie którego się zaręczył.

„Z podejścia walić miłość, zmieniło mi się na miłość to odpowiedź na wszystko… Po tym jak zacząłem spotykać się z Emmą moje życie z dnia na dzień stawało się bardziej szczęśliwe”.

Pierwsze spotkanie

Willis i Heming po raz pierwszy spotkali się w 2007 roku na siłowni. W tamtym czasie oboje zrozumieli, że bardzo się w sobie zakochali.

Heming jest brytyjsko-amerykańską modelką i aktorką. Wychowywała się w północnym Londynie i Kalifornii. Początki jej kariery miały miejsce, gdy miała 16 lat. Odkryto ją w trakcie występu w porannym programie telewizyjnym.

„Z chwilą, gdy spotkaliśmy się pierwszy raz, byłam zaskoczona tym, jaki jest czarujący i zabawny. Był też niezwykle przystojny” – powiedziała Heming dla People. „To były moje pierwsze myśli na jego temat”.

„Już wtedy się w niej zakochałem” – powiedział Willis.

Spotykali się przez rok, a w marcu 2009 roku pobrali się.

Pomimo rozwodu z Demi Moore, do którego doszło prawie 10 lat wcześniej, łączą ich trzy córki, które pozostają z ojcem w bliskim kontakcie. Zarówno aktorka, jak i córki uczestniczyły w ślubie Willisa z Heming.

Wkrótce po nim para powitała na świecie swoje pierwsze dziecko. Natomiast dwa lata później Heming urodziła drugą córkę.

„Nie chcę być z dala od Emmy” – powiedział Bruce dla Closer w 2017 roku, dodając: „To najbardziej niezwykły związek, jakiego kiedykolwiek doświadczyłem w życiu”.

mężczyzna w garniturze i muszce
Shutterstock

Z biegiem lat ich miłość rosła w siłę i na 10. rocznicę ślubu odnowili przysięgę.

„Znowu to zrobiliśmy, 10 lat później” – napisała Heming podpisując zdjęcie na Instagramie.

Sam się oszukiwał

Zanim Willis spotkał Heming myślał, że życie w pojedynkę jest dla niego. Jednak gdy ją poznał, aktor znany między innymi ze Szklanej pułapki, zdał sobie sprawę, że jedyną osobą, która go oszukuje, jest on sam. Warto było na nią poczekać.

„Ostatnie 10 lat spędziłem samotnie i przez większość czasu byłem nieszczęśliwy. Nigdy nie myślałem, że bycie z kimś innym jest właściwym rozwiązaniem. Powiedziałbym o sobie: 'Jestem sam, ale nie jestem samotny’. Jednak tylko się oszukiwałem”.

Ostatnio miłość i wsparcie, którym darzy się para dało się zauważyć po raz kolejny, gdy ogłoszono, że u Willisa zdiagnozowano afazję.

Heming udostępniła zdjęcie ich dwójki, jak siedzą na powalonym pniu drzewa, które zrobiła im 10-letnia córka Mabel.

„Mama i tata w swoim ulubionym otoczeniu” – napisała.

Heming podziękowała również fanom za wsparcie po ogłoszeniu przejścia Willisa na emeryturę.

„Wasza miłość, wsparcie, współczucie, modlitwy naprawdę pomagają. Jestem wdzięczna. Dziękuję z głębi serca.”

Jeśli nie tak wygląda prawdziwa miłość, to nie wiem co nią jest.

Tak się cieszę, że Bruce Willis w końcu znalazł tą „jedyną” osobę, nawet jeśli musiał na to czekać prawie sześćdziesiąt lat.

Proszę podziel się tym ze wszystkimi fanami Bruce’a Willisa, których znasz.