Według tragicznych doniesień w wieku 29 lat zmarł Shawn Barber, były mistrz świata w skoku o tyczce i gwiazda olimpijska.
Agent sportowca potwierdził tą wiadomość w oświadczeniu dla Associated Press. Poinformowano, że Shawn Barber zmarł w swoim domu w Kingwood w Teksasie w środę 17 stycznia 2024 roku.
Jak podało AP, Shawn Barber zgłaszał przed śmiercią pewne problemy zdrowotne, chociaż w chwili pisania tego tekstu nie ujawniono żadnej przyczyny śmierci.
„Przyjaciel, którego nigdy nie zapomnimy. Nie żyje kanadyjski lekkoatleta, skoczek o tyczce Shawn Barber. 🕊️” – można przeczytać w instagramowym poście udostepnionym przez przedstawicieli Doyle Management, agencji, która współpracowała z tyczkarzem.
„Obecnie jest rekordzistą Kanady z rekordem życiowym 6,00 m i był mistrzem świata w skoku o tyczce w 2015 roku. Shawn był także finalistą olimpijskim na Igrzyskach Olimpijskich 2016 w Rio De Janeiro. Będzie go bardzo brakować.”
Shawn Barber, utytułowany student-sportowiec na Uniwersytecie w Akron, był finalistą Igrzysk Olimpijskich 2016 w Rio De Janeiro i zdobył kilka innych tytułów, w tym tytuł halowego mistrza NCAA w skoku o tyczce w 2014 i 2015 roku oraz mistrza NCAA w skoku o tyczce na otwartym stadionie w 2015 roku.
Rekord życiowy tyczkarza to skok na odległość sześciu metrów, który do dziś pozostaje rekordem Kanady.
Kontynuacja artykułu pod zdjęciem
(Zdjęcie: Cameron Spencer/Getty Images)
Jak można było się spodziewać fani sportowca za pośrednictwem Internetu wyrazili swój smutek z powodu nagłej śmierci 29-latka.
„Wspaniały sportowiec. Niech spoczywa w pokoju” – napisał jeden z użytkowników Instagrama.
„Jestem całkowicie zszokowany, Paul” – dodał ktoś inny. „To był taki uroczy człowiek”.
Komentując film przedstawiający Shawna Barbera na Mistrzostwach Świata 2015 roku, jeden z użytkowników Twittera napisał: „ Pamiętam to jak wczoraj. RIP. Tak wiele gwiazd tego sportu odeszło zbyt wcześnie”.
Spoczywaj w pokoju, Shawn!
Jeśli chcesz dowiedzieć się czegoś jeszcze z Newsnera, zapoznaj się z poniższym artykułem:
CZYTAJ TAKŻE:
Nicole Kidman opowiada o problemach zdrowotnych wynikających ze wzrostu, które latami ukrywała
